Jeremie Frimpong o krok od Liverpoolu
Liverpool FC świętował zdobycie mistrzostwa Anglii w tym sezonie, a menedżer Arne Slot już myśli o wzmocnieniach przed kolejną kampanią. Sprowadzenie dynamicznego bocznego obrońcy to jeden z priorytetów w procesie przebudowy drużyny na sezon 2025/26. Działacze klubu z Anfield Road zareagowali błyskawicznie po tym, jak stało się jasne, że Trent Alexander-Arnold nie zamierza przedłużać kontraktu.
Według Fabrizio Romano, Anglicy znajduje się na ostatniej prostej w sprawie jednego z najgłośniejszych transferów nadchodzącego lata. The Reds zdecydowali się uruchomić klauzulę wykupu w kontrakcie Jeremiego Frimponga, który od kilku lat zachwycał formą w barwach Bayeru Leverkusen. Kwota transakcji wyniesie 35 milionów euro. W przeszłości reprezentant Holandii reprezentował barwy Celtiku Glasgow i Manchesteru City.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Frimpong od miesięcy figurował na liście życzeń skautów Liverpoolu. Jego znakomita forma w barwach niemieckim klubie pod wodzą Xabiego Alonso przyciągnęła uwagę wielu europejskich potęg. Holender imponował nie tylko szybkością na prawej flance, ale przede wszystkim świetnymi statystykami ofensywnymi. Pięć goli i dwanaście asyst we wszystkich rozgrywkach to dorobek, którego nie powstydziłby się żaden skrzydłowy, a mowa przecież o bocznym obrońcy.
Komentarze