Jhon Lucumi na celowniku Realu Madryt
Real Madryt jest w potrzasku po tym, jak drużynę Królewskich nawiedziła istna plaga kontuzji. Sytuacja w formacji defensywnej zespołu Los Blancos wygląda wręcz katastrofalnie – niezdolni do gry są bowiem Eder Militao, David Alaba oraz Dani Carvajal. Zatem hiszpański klub może być zmuszony, żeby dokonać poważnych wzmocnień już w najbliższym zimowym okienku transferowym. Dotychczas z mistrzem La Ligi byli łączeni tacy piłkarze jak Trent Alexander-Arnold, Castello Lukeba czy Aymeric Laporte.
Real powinien mieć 80 punktów przewagi nad całą konkurencją [WIDEO]
Zdaniem Rudy’ego Galettiego w notesie działaczy Realu Madryt znalazło się kolejne nazwisko, a mianowicie Jhon Lucumi z Bolonii. Skauci Królewskich bacznie monitorują postępy 26-letniego stopera. 26-krotny reprezentant Kolumbii, który wyróżnia się na boiskach Serie A, z powodzeniem występuje w barwach drużyny Rossoblu od sierpnia 2022 roku, gdy przeprowadził się na Stadio Renato Dall’Ara za 8 milionów euro z Genku.
Od tamtej pory Jhon Lucumi rozegrał w koszulce Bolonii 79 meczów, zdobył 1 bramkę i zaliczył 3 asysty. Aktualny kontrakt środkowego obrońcy z włoskim zespołem obowiązuje tylko do 30 czerwca 2026 roku, co oznacza, że Real Madryt mógłby sprowadzić go w stosunkowo promocyjnej cenie. Warto dodać, że fachowy serwis “Transfermarkt” szacuje wartość rynkową mierzącego 187 centymetrów zawodnika na około 17 milionów euro.
Komentarze