Inter szuka napastnika – Bonny i Castro na celowniku
Inter nie traci czujności w kluczowym momencie sezonu, skupiając się na dwóch frontach – walce o Scudetto oraz przygotowaniach do finału Ligi Mistrzów. Jednak już od miesięcy w klubie trwają intensywne przygotowania do kolejnych rozgrywek, szczególnie ze względu na zbliżające się Klubowe Mistrzostwa Świata. Priorytetem stała się przebudowa linii ataku, bo Arnautović i Correa mają odejść, a przyszłość Taremiego jest niepewna.
Według doniesień, Arnautović i Correa powinni opuścić Mediolan jeszcze przed startem KMŚ. Zwłaszcza Correa jest łączony z Panathinaikosem, a klub analizuje oferty i szuka alternatyw. Inter chce mieć pewność, że nowe transfery wypełnią lukę po odchodzących graczach.
Zobacz również: Inter sięgnął po Polaka dryblera – jak to się stało? (WIDEO)
Wśród możliwych wzmocnień często przewija się nazwisko Ange-Yoana Bonny’ego z Parmy. Młody napastnik ma profil zbliżony do Thurama i zdaniem działaczy mógłby dać drużynie podobne atuty. Statystyki Bonny’ego może nie są imponujące, ale Inter pamięta, że w przypadku Ndoye także nie zachwycały, a dziś piłkarz rozwinął się w Serie A.
Pojawiały się także plotki o zainteresowaniu Jonathanem Davidem, lecz Napoli wysunęło się na prowadzenie w wyścigu o Kanadyjczyka. Inter nie jest gotowy na licytację, tym bardziej że wymagania finansowe napastnika są bardzo wysokie.
W gronie kandydatów jest także Santiago Castro z Bolonii. Argentyńczyk od dawna budzi uznanie władz Interu. Jego cena to już około 40 milionów euro, a klub musi zdecydować, czy warto zainwestować w młodego, perspektywicznego snajpera. Ponadto Nerazzurri wciąż przyglądają się sytuacji Joshuy Zirkzee z Manchesteru United.
Komentarze