Gwiazda Napoli wzbudza wielkie zainteresowanie

Khvicha Kvaratskhelia
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Khvicha Kvaratskhelia

Khvicha Kvaratskhelia jest obserwowany przez najlepsze kluby Europy, co nie może dziwić, bowiem Gruzin zachwyca w Serie A.

  • Kvaratskhelia jest odkryciem obecnego sezonu
  • Gruzin to największa gwiazda Napoli
  • Skrzydłowy wzbudza zainteresowanie gigantów

Khvicha Kvaratskhelia szybko wyfrunie z Neapolu?

Khvicha Kvaratskhelia jest jednym z najlepszych zawodników we włoskiej ekstraklasie. 21-letni lewoskrzydłowy zachwyca nie tylko w Serie A, ale także w Lidze Mistrzów. To nie przechodzi bez uwagi potentatów, a media już rozpisują się o przyszłym transferze Gruzina do jeszcze lepszego zespołu.

W kontekście byłego piłkarza Dinama Batumi oraz Rubina Kazań wymienia się takie kluby jak Manchester City, Liverpool, Chelsea, Paris Saint-Germain oraz Real Madryt. 19-krotny reprezentant Gruzji póki co zapewnia jednak, że jest szczęśliwy w Neapolu i marzy o zdobyciu scudetto.

Zobacz również:

Lepszego początku w nowym zespole Khvicha Kvaratskhelia chyba nie mógł sobie wymarzyć. Gruziński atakujący wszedł do drużyny Napoli bez żadnych kompleksów i od razu stał się czołowym piłkarzem “Azzurrich”. 21-latek w barwach włoskiej ekipy rozegrał 14 spotkań, strzelił 7 bramek i zaliczył 8 asyst.

Khvicha Kvaratskhelia jest wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 35 mln euro, a jego wartość rynkowa stale rośnie. 10 milionów euro, które latem zapłaciło za niego Napoli, w tym momencie wydaje się absolutną promocją i znakomitą inwestycją.

Czytaj więcej:

Haaland będzie wart miliard? Ambitne plany agentki
Erling Haaland

Rafaela Pimenta przejęła imperium Mino Raioli, którego klejnotem koronnym jest obecnie Erling Haaland. Brazylijka uważa, że za jej podopiecznego trzeba będzie kiedyś zapłacić blisko miliard euro. Rafaela Pimenta to następczyni zmarłego Mino Raioli W wymowny sposób skomentowała kwestię klauzuli odstępnego w kontrakcie Erlinga Haalanda Ponadto Brazylijka uważa, że gracz Manchesteru City będzie kiedyś wart miliard

Czytaj dalej…

Komentarze