Chelsea musi obejść się smakiem. Odmówił jej Francuz

Presnel Kimpembe
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Presnel Kimpembe

Presnel Kimpembe zastanawiał się nad swoją klubową przyszłością. Francuza chciała mieć u siebie Chelsea, ale gracz zamierza zostać w PSG.

  • Tego lata Presnel Kimpembe mógł zmienić klub
  • PSG było otwarte na sprzedaż Francuza w przypadku otrzymanie dobrej oferty
  • Zawodnika u siebie chciała mieć Chelsea

Tuchel nie sprowadzi byłego podopiecznego

Tego lata z Chelsea pożegnali się Andreas Christensen i Antonio Ruediger, więc na środku defensywy londyńczyków pojawiła się potężna luka. The Blues częściowo uporali się z problemem, gdyż do drużyny Thomasa Tuchela dołączył Kalidou Koulibaly z Napoli. Transfer Senegalczyka nie wystarcza jednak niemieckiemu trenerowi, więc na liście życzeń trzeciej siły Premier League znalazł się Presnel Kimpembe.

Chelsea przed Kimpembe miała wielu innych kandydatów. Londyńczycy chcieli mieć u siebie Julesa Kounde, o którego walczyli przez rok. Francuz najpewniej dołączy jednak do Barcelony. Z kolei Matthijs de Ligt wybrał dołączenie do Bayernu Monachium. The Blues wycofali się zaś z pozyskania Nathana Ake, gdyż Manchester City oczekiwał za dużo pieniędzy.

Kimpembe znalazł się na celowniku Chelsea, gdyż Thomas Tuchel zna go wyśmienicie. Panowie współpracowali ze sobą w PSG, które nie miałoby nic przeciwko sprzedaży swojego gracza za 60 milionów euro. Paryżanie nie dostaną jednak pieniędzy, ponieważ Kimpembe zdecydował się kontynuować swoją karierę w stolicy Francji. Piłkarz prawdopodobnie chce sprowadzić, jak on i jego koledzy będą spisywali się za kadencji nowego szkoleniowca, którym został Christophe Galtier.

Czytaj także: Ronaldo brakuje postawy godnej podziwu od Ibry. “W szatni jak ojciec”

Komentarze