Bayern obserwuje napastnika z Bundesligi

Marcus Thuram
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Marcus Thuram

Co prawda Bayern Monachium przygotowuje na przyszły rok transfer napastnika z najwyższej półki, lecz może również skorzystać z okazji i pozyskać Marcusa Thurama. Jego kontrakt z Borussią Moenchengladbach wygasa po sezonie.

  • Kontrakt napastnika obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Dotychczas obie strony nie zdołały dojść do porozumienia
  • Bayern Monachium przygląda się Thuramowi i rozważa pozyskanie go na zasadach wolnego transferu
  • W obecnym sezonie Francuz strzelił siedem bramek w Bundeslidze

Bayern ponownie analizuje krajowy rynek

Bayern Monachium słynie ze szczegółowej analizy krajowego rynku i ściągania wyróżniających się zawodników innych zespołów Bundesligi. Przez wiele lat na skutek takich działań cierpiała Borussia Dortmund, a w ostatnim czasie Bawarczycy wyciągali również graczy RB Lipska.

Mistrzowie Niemiec nie ściągnęli tego lata następcy Roberta Lewandowskiego, ale ma się to zmienić w przyszłym roku. Przedstawiciele niemieckiego giganta przekonują, że ma to być napastnik z najwyższej półki, a według medialnych doniesień trwają prace nad transferem Harry’ego Kane’a z Tottenhamu. Okazuje się, że wcale nie musi to być jedyne wzmocnienie ataku.

Christian Falk przekonuje, że włodarze Bayernu Monachium bardzo cenią umiejętności Marcusa Thurama i przyglądają się jego sytuacji w Borussii Moenchengladbach. Kontrakt Francuza obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku i dotychczas obie strony nie mogły dojść do porozumienia w sprawie kontynuowania współpracy. To dobra okazja dla Bawarczyków, aby pozyskać go na zasadach wolnego transferu.

Thuram to jeden z najskuteczniejszych zawodników obecnego sezonu Bundesligi. W dziesięciu ligowych meczach zdołał strzelić siedem bramek, do których dołożył także dwie asysty.

Zobacz również: Bayern nie sprowadził następcy Lewandowskiego, dyrektor sportowy mówi o strategii

Komentarze