FC Barcelona marzy o kolejnym piłkarzu Manchesteru City

Aymeric Laporte w objęciach kolegów
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Aymeric Laporte w objęciach kolegów

FC Barcelona kilka dni temu poinformowała o finalizacji transferu Ferrana Torresa. Może to być jednak pierwszy z zawodników Manchesteru City, którzy dołączą do katalońskiego zespołu. Na celowniku klubu z Camp Nou znalazł się również obrońca Obywateli.

  • FC Barcelona rozgląda się za kolejnymi zawodnikami, którzy pomogliby drużynie wrócić na właściwe miejsce
  • Na celowniku katalońskiego klubu znalazł się kolejny środkowy obrońca
  • To piłkarz Manchesteru City, z którego w ostatnich dniach do stolicy Katalonii przeniósł się już Ferran Torres

FC Barcelona szuka obrońców w Anglii

W stolicy Katalonii rozpoczął się proces odbudowy zespołu, który jest prowadzony pod okiem nowego trenera Xaviego Hernandeza. Kilka dni temu FC Barcelona potwierdziła opiewający na 55 milionów euro transfer Ferrana Torresa, a kilka tygodni wcześniej zakontraktowała doświadczonego Daniego Alvesa. Wszystko jednak wskazuje, że to nie ostatnie wzmocnienia katalońskiego giganta w najbliższych miesiącach.

Jednym z obszarów, które zdaniem Xaviego wymagają wzmocnień jest także defensywa. Barcelona już teraz rozgląda się za defensorami, którzy mogliby zasilić drużynę przed kolejnym sezonem. Z przenosinami na Camp Nou mocno łączeni są Cesar Azpilicueta i Andreas Christensen z Chelsea czy Noussair Mazraoui z Ajaksu Amsterdam.

Brytyjskie The Sun informuje, że na liście życzeń Barcelony znalazł się również inny zawodnik Manchesteru City Aymeric Laporte. 27-latek po zakończeniu poprzedniego sezonu nie mógł być zadowolony ze swojej sytuacji w zespole prowadzonym przez Josepa Guardiolę, bowiem przegrywał rywalizację o miejsce w składzie z Johnem Stonesem. W obecnych rozgrywkach zdołał jednak przekonać do siebie szkoleniowca i obecnie jest podstawowym piłkarzem lidera Premier League.

W stolicy Katalonii wierzą jednak, że są w stanie przekonać środkowego obrońcę do powrotu do Hiszpanii, gdzie z powodzeniem występował w barwach Athletic Bilbao. To właśnie z tego klubu przeniósł się w styczniu 2018 roku za 65 milionów euro na Etihad Stadium. Na chwilę obecną wydaje się, że transfer nie jest zbyt realny, a gdyby nawet miało do niego dojść, Barcelona musiałaby wyłożyć ogromną kwotę. Nic bowiem nie wskazuje na to, aby Manchester City zgodził się na jego odejście za mniejszą sumę niż sam wyłożył za jego transfer. Tym bardziej, że kontrakt Laporte obowiązuje jeszcze ponad trzy lata.

Zobacz także: Obrońca Manchesteru City ofiarą napaści

Komentarze