Declan Rice chce, aby Gareth Southgate pozostał na swoim stanowisku po tym, jak selekcjoner reprezentacji Anglii powiedział, że potrzebuje czasu, aby zastanowić się nad swoją przyszłością po bolesnej porażce w ćwierćfinale mistrzostw świata z Francją.
- Anglia przegrała z Francją w 1/4 finału mundialu
- Southgate przyznał, że nie jest pewny swojej przyszłości
- Rice chce pozostania obecnego selekcjonera na stanowiku
Rice pozytywnie wypowiedział się na temat Southgate’a
Anglia walczyła jak równy z równym z Francją w ćwierćfinale mistrzostw świata. Jednak gol Oliviera Girouda w kocówce spotkania oraz niewykorzystany drugi rzut karny przez Harry’ego Kane’a sprawił, że podopieczni Garetha Southgate’a pożegnali się z mundialem.
Southgate, który cztery lata temu poprowadził Anglię do półfinału mistrzostw świata w Rosji, a następnie do finału Euro 2020 zeszłego lata, ma kontrakt z angielską federacją do końca Euro 2024. Chociaż FA chce, aby Southgate kontynuował swoją pracę, 52-latek powiedział na konferencji prasowej po meczu, że jeszcze nie podjął decyzji w sprawie swojej przyszłości.
– Osobiście mam nadzieję, że Southgate zostanie selekcjonerem. Nie wiem, jak potoczy się ta sprawa, ale wiem, że to świetny trener i z pewnością spadło na niego wiele krytyki, na którą nie zasłużył – przyznał Rice.
– Zaprowadził nas bardzo daleko. Znacznie dalej niż wielu ludzi mogło przypuszczać. W meczu z Francją stanął na wysokości zadania, a nasze odpadnięcie nie jest jego winą. Taktyka była właściwa, graliśmy we właściwy sposób, byliśmy agresywni i powstrzymaliśmy Mbappe, który był mało widoczny. W ciągu meczu padły dwa gole i to nie zależy od menedżera tylko zawodników będących na boisku – dodał Rice.
Anglia mistrzem świata została tylko raz w 1966 roku po zwycięstwie z RFN na Wembley w Londynie.
Zobacz również: Cristiano Ronaldo po odpadnięciu Portugalii z mundialu. “Walczyłem o spełnienie największego marzenia”
Komentarze