W czwartym spotkaniu Pucharu Narodów Afryki w ramach 1/8 finału piłkarska reprezentacja Egiptu niespodziewanie przegrała z RPA 0:1. Tym samym gospodarze turnieju kończą rywalizację, a do kolejnej fazy rozgrywek awansowała drużyna jednokrotnych mistrzów Afryki.
Podopieczni Javiera Aguirre przystępowali do swojej potyczki w roli zdecydowanych faworytów. W każdym razie rywale teamu z kraju Faraonów nie zamierzali tanio sprzedać, co zwiastować mogło ciekawe widowisko.
Pierwsza groźna akcja meczu miała miejsce już w czwartej minucie, gdy na listę strzelców próbował się wpisać Mohamed Salah. Piłkarz Liverpoolu FC fatalnie jednak spudłował. Tym samym wynik nie uległ zmianie.
W kolejnych fragmentach rywalizacji do głosu dochodziła ekipa Stuarta Wiliama Baxtera. Swoje szanse na gola mieli Percy Tau oraz Thembinkosi Lorch, ale żadnemu z wymienionych nie udało się wpisać na listę strzelców. W międzyczasie Trezeguet starał się wyprowadzić swój team na prowadzenie, ale bez efektu. Do przerwy było zatem 0:0.
Po zmianie stron najbliższy zdobycia bramki wydawał się w 72. minucie Thembinkosi Lorch. Próba piłkarza 25-latka była jednak za słaba, aby golkiper reprezentacji Egiptu mógł zostać zmuszony do kapitulacji.
Gdy wydawało się, że zwycięzcę będzie musiała wyłonić dogrywka lub rzuty karne, to gola strzelił napastnik Orlando Pirates w osobie Lorcha i do ćwierćfinału awansowała drużyna Republiki Południowej Afryki.
Egipt – RPA 0:1 (0:0)
0:1 Lorch 85′
Żółte kartki:
Egipt: Asraf 64′
RPA: Hlanti 44′, Zungu 79′, Hlatshwayo 90+4
Egipt (4-3-3): Sanavi – Asraf, Ala, Hegazi, A. Almuhammadí, Elneny (83′ Suliman), Hamad (46′ Alí), As-Said (64′ Varda) M. Salah, Muhsin, Trezeguet
RPA (4-3-3): Williams – Hlanti, Mkhwanazi, Hlatshwayo, Mkhize, Furman (90+2′ Kekana), Zungu, Mokotjo, Lorch (90+3′ Veldwijk), Mothiba, Tau.
Sędzia główny: Eric Otogo-Castane (Gambia)
Komentarze