Co za emocje! Hazard bohaterem dogrywki, Real gra dalej, pomimo gry w osłabieniu

Eden Hazard
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Eden Hazard

Po fantastycznej dogrywce Real Madryt wyeliminował Elche z Pucharu Króla. Po 90 minutach na tablicy widniał bezbramkowy remis, ale w dogrywce spotkanie otworzyła czerwona kartka dla Marcelo. Królewscy stracili gola, ale ostatecznie odwrócili rezultat po trafieniach Isco i Hazarda i awansowali do ćwierćfinału

  • Real Madryt potrzebował dogrywki, by pokonać Elche w walce o ćwierćfinał Pucharu Króla
  • W niej czerwoną kartkę obejrzał Marcelo i stracił gola po strzale Verdu. Królewscy odpowiedzieli jednak trafieniami Isco i Hazarda
  • Po fantastycznej dogrywce Los Blancos zapewnili sobie zatem awans do najlepszej ósemki turnieju

Rezerwowi  Realu nie zdominowali Elche

Carlo Ancelotti w tym sezonie nie lubi rotować, ale uznał, że mecz Pucharu Króla z Elche to jedna z niewielu okazji, by dać odpocząć kluczowym graczom. Tym samym na ławce mecz zaczęli Thinaut Courtois, Ferland Mendy, Casemiro i Luka Modrić, a poza kadrą znalazł się Karim Benzema.

Elche próbowało to wykorzystać. Już w dziesiątej minucie stuprocentową okazję miał Guido Carrillo, ale w sobie tylko znany sposób przeniósł piłkę nad poprzeczką, będąc metr od bramki. Kwadrans później Argentyńczyk huknął głową, ale z uderzeniem tym poradził sobie Andrij Łunin. Królewscy przebudzili się w końcówce pierwszej połowy, ale swoje okazje zmarnowali Vinicius i Rodrygo.

Po zmianie stron ton nadawali gracze Carlo Ancelottiego, ale nie wytworzyli sobie klarownych sytuacji. W najlepszej z nich zza pola uderzał Casemiro, ale dobrze obronił Axel Werner. Do rozstrzygnięcia konieczna była dogrywka.

Hazard bohaterem Królewskich w dogrywce!

Najważniejszy fragment pierwszej części dogrywki przypadł na jej koniec. To wówczas Marcelo sfaulował wychodzącego na wolną pozycję Gonzalo Verdu, za co arbiter pokazał kapitanowi Królewskich czerwoną kartkę. Po tym faulu doszło do kluczowego rzutu wolnego. Podszedł do niego sam poszkodowany. Verdu uderzył w znajdującego się w murze Daniego Ceballosa, ale futbolówka wróciła mu pod nogi. Poprawił, a piłka… znów trafiła w Ceballosa, ale następnie zmyliła Łunina i wpadła do siatki.

Los Blancos się jednak nie poddali. Tuż po zmianie stron, dość przypadkowo, gola wyrównującego zdobył Isco. Hiszpan znalazł się na linii strzału Ceballosa, zmienił tor piłki i pokonał Wernera. W drugiej połowie dogrywki Los Blancos byli fantastyczni. Wprowadzony z ławki Eden Hazard świetnie minął Wernera, skierował piłkę do pustej siatki i zapewnił swej drużynie zwycięstwo.

Podstawowy czas gry zawiódł, ale dogrywka była fenomenalna. Czerwona kartka i trzy gole – Królewscy z wielkimi problemami, ale jednak awansowali do ćwierćfinału Pucharu Króla.

Komentarze