Tyle Gholizadeh może zarobić w Iranie. W ojczyźnie zostałby milionerem [NOWE INFORMACJE]

Ali Gholizadeh jest ostatnio na ustach kibiców Lecha. Irańczyk dał wygraną z Legią, która zbliżyła "Kolejorza" do mistrzostwa. Piłkarz cały czas dostaje oferty z ojczyzny i niewykluczone, że po zakończeniu kontraktu z Lechem tam wróci. Zwłaszcza, że z ustaleń goal.pl wynika, że może liczyć na super zarobki. Ujawniamy kwoty.

Ali Gholizadeh
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Ali Gholizadeh

Nawet cztery irańskie kluby w grze

Jak pisaliśmy wczoraj, Lech miał nosa zatrzymując Aliego Gholizadeha latem 2024, gdy natężenie ofert z Iranu było największe. O kulisach tamtejszych wydarzeń można przeczytać tutaj. Sytuacja jest jednak otwarta, choć nie w najbliższej przyszłości. Tę kontroluje Lech, który ma umowę z Gholizadehem do lata 2026 roku. I nawet nie chce słyszeć o odejściu tego piłkarza przed wygaśnięciem umowy.

Wieści z Iranu wskazują jednak na to, że Irańczycy nie odpuszczą. – Tylko że nie teraz. W najbliższym czasie do tego transferu nie dojdzie, bo irańskie kluby mają świadomość, że Gholizadeh jest szczęśliwy w Lechu i nie chce ochodzić. Natomiast latem 2026 roku wygaśnie jego kontrakt i wtedy spodziewam się konkretnych działań ze strony irańskich klubów – mówi nam Hatam Shiralizadeh.

Milion dolarów do zgarnięcia

Irański dziennikarz podaje nazwy klubów, które mają oko na Gholizadeha. Niektóre już się przewijały, a inne słyszymy po raz pierwszy. – Persepolis cały czas bardzo go chce. Poza nimi Tractor, Sepahan i Esteghal to kluby, które monitorują jego sytuację – przekazuje nam Shiralizadeh.

Bardzo ciekawa jest też kwestia ewentualnych zarobków Aliego. – Moim zdaniem w Iranie mógłby liczyć na około miliona dolarów na sezon – mówi nam miejscowy dziennikarz. To by oznaczało, iż kilkuletni kontrakt uczyniłby z Gholizadeha milionera. Interesujące jest też to, że byłyby to zarobki dość wyraźnie wyższe niż w Lechu. Szacujemy, że w stolicy Wielkopolski irański pomocnik inkasuje kilkaset tysięcy euro rocznie.

Najpierw musi pomóc Lechowi

Ewentualny powrót do ojczyzny będzie oznaczał również wielkie piłkarskie wydarzenie dla tamtejszej ligi. – Ali bez wątpienia byłby tu jedną z największych gwiazd. Jest jednym z naszych najlepszych pomocników. Gra w kadrze sprawia, iż jest niezwykle popularny. Obecnie za największą gwiazdę ligi uchodzi Amirhossein Hosseinzadeh, który był w tym sezonie fantastyczny, pomagając drużynie Tractor SC zdobyć pierwszy tytuł w historii – wyjaśnia Shiralizadeh.

Być może za jakiś czas dojdzie więc w lidze irańskiej do rywalizacji dwóch gwiazd, Hosseinzadeha i Gholizadeha, ale najpierw Ali chce wykonać jeszcze bardzo ważną misję w Polsce.

Komentarze