Skandal po śmierci legendy futbolu. W roli głównej kibice lokalnego rywala

Bobby Charlton, legenda Manchesteru United i reprezentacji Anglii zmarła w sobotę w wieku 86 lat. Nie wszyscy uszanowali pamięć wybitnego zawodnika. Na Etihad Stadium podczas meczu Premier League City - Brighton doszło do skandalu.

Sir Bobby Charlton
Obserwuj nas w
IMAGO / PA Images Na zdjęciu: Sir Bobby Charlton
  • W sobotę 21 października zmarł Bobby Charlton, legenda Manchesteru United
  • Niektórzy kibice City, lokalnego rywala, nie chcieli uczcić pamięci wybitnego piłkarza
  • Obywatele zapowiedzieli stanowczą reakcję na zachowanie swoich fanów

Premier League: skandaliczne zachowanie kibiców City po śmierci Bobby’ego Charltona

Bobby Charlton zmarł 21 października. O jego śmierci poinformowano w trakcie sobotnich spotkań 9. kolejki Premier League, które rozpoczęły się o 16:00. To pozwoliło uhonorować pamięć legendarnego piłkarza, ale jednocześnie niektórym kibicom lokalnych rywali Manchesteru United dało okazję na zachowanie, które trudno zrozumieć. Niektórzy fani City, zgromadzeni na trybunach Etihad Stadium podczas meczu z Brigthon, w trakcie przerwy zaintonowali skandaliczne przyśpiewki dotyczące Charltona.

Klub z niebieskiej części Manchesteru szybko zareagował na te wydarzenia:

– Manchester City był niezwykle rozczarowany, gdy dowiedział się o doniesieniach o obraźliwych przyśpiewkach ze strony niewielkiej liczby osób na temat Sir Bobby’ego Charltona w niektórych sektorach Etihad Stadium podczas przerwy wczorajszego meczu Premier League przeciwko Brighton and Hove Albion. Klub potępia te przyśpiewki i przeprasza rodzinę i przyjaciół Sir Bobby’ego oraz wszystkich związanych z Manchesterem United. Nasz zespół ds. bezpieczeństwa analizuje nagrania z kamer. Jesteśmy wdzięczni tym, którzy już zgłosili się, aby opowiedzieć o tej sprawie.

Komentarze