Trwają w Brighton poszukiwania trenera po tym, jak Graham Potter zdecydował się objąć stery Chelsea Londyn. Zdaniem Fabrizio Romano głównym kandydatem na szkoleniowca Mew pozostaje Roberto De Zerbi. Włoch prowadził ostatnio Szachtar Donieck, jednak wobec trudnej sytuacji spowodowanej wojną na Ukrainie, zrezygnował z posady.
- W zeszłym tygodniu Graham Potter zrezygnował z pracy w Brighton i objął posadę trenera Chelsea
- Mewy nie znalazły jeszcze jego następcy
- Zdaniem mediów trenerem zespołu z Premier League ma zostać Roberto De Zerbi
Włoch przed największym wyzwaniem w karierze
Objęcie przez Grahama Pottera posady trenera Chelsea Londyn było fatalną wiadomością dla zarządu Brighton. Mewy pod wodzą Anglika rozgrywały znakomity sezon i po sześciu kolejkach zajmują wysokie, czwarte miejsce w Premier League. W tym sezonie pokonały już m.in. Manchester United, czy West Ham United.
Oferta ze strony Chelsea była jedną z tych nie do odrzucenia, dlatego zarząd Brighton musiał stosunkowo szybko pogodzić się z utratą trenera zaraz na początku sezonu. Obecnie trwa poszukiwanie jego następcy, choć zdaniem mediów takowy zdążył się już wyklarować. Jak twierdzi Fabrizio Romano, posadę szkoleniowca Mew ma objąć Roberto De Zerbi.
Negocjacje z Włochem trwają już od kilku dni i zdaniem dziennikarza są bliskie finalizacji. W swoim portfolio trener ma prowadzenie takich drużyn jak Szachtar Donieck, Sassuolo, czy Benevento. Zatrudnienie przez Brighton byłoby dla niego z pewnością największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze trenerskiej.
Komentarze