Kluby Premier League poszkodowane przez regulacje FIFA

Alisson Becker
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Alisson Becker

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej w porozumieniu z Brazylijską Federacją Piłkarską podjęła konkretne decyzje w związku z blokowaniem swoich piłkarzy na zgrupowania kadry narodowej w Ameryce Południowej przez kluby z Premier League. Po postanowieniu FIFA wielu zawodników występujących na co dzień na Wyspach Brytyjskich, nie będzie mogło wystąpić w najbliższy weekend w meczu ligowym.

  • Piłkarze nie puszczeni przez kluby Premier League na zgrupowanie reprezentacji nie będa mogli zagrać w najbliższym meczu ligowym
  • FIFA podjeła odpowiednie regulacje w porozumienia z Brazylijską Federacją Piłki Nożnej
  • Zawieszeni są między innymi: Ederson, Alisson, czy Fabinho

Premier League z ciosem od FIFA

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej rozporządziła, że zawodnicy, którzy nie udali się na zgrupowanie reprezentacji Brazylii, będą wyłączeni z gry między 10 a 14 września. To sprawia, że The Reds będą musieli radzić sobie w najbliższej kolejce ligowej przeciwko Leeds United bez takich zawodników jak: Alisson, czy Fabinho. Manchester City nie będzie mógł natomiast skorzystać z usług Edersona.

Tymczasem w szeregach Chelsea i Manchesteru United poszczególnie piłkarze nie zagrają nie tylko w najbliższy weekend, ale również we wtorkowych spotkaniach w ramach pierwszej kolejki Ligi Mistrzów. Tym samym Fred, czy Thiago Silva będą mieli kilka dni odpoczynku. W kontekście Man City już takiego kłopotu nie będzie. W związku z tym Ederson, czy Gabriel Jesus powinni być do dyspozycji Josepa Guardioli na starcie z RB Lipsk.

Zagrać w poniedziałkowym spotkaniu ligowym będzie mógł natomiast Richarlison. Zawodnik nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Brazylii, otrzymując jednak okazję do odpoczynku po tym, jak brał udział w Igrzyskach Olimpijskich.

Ciekawe jest natomiast to, że w obliczu kary względem Edersona kłopot będzie miał Man City. Tym bardziej że Zack Steffen miał pozytywny wynik testu na COVID-19. Wygląda zatem na to, że bramki mistrzów Premier League w starciu przeciwko Leicester City strzegł będzie Scott Carson.

Oprócz Brazylijskiej Federacji Piłkarskiej do FIFA z prośbą o zastosowanie podobnych ograniczeń zwróciły się również inne federacje (chilijska, meksykańska i paragwajska).

Czytaj więcej: Z sanepidem nie ma żartów

Komentarze