Gabriel Jesus nie zamierza rezygnować z walki z Sergio Aguero o miejsce w podstawowym składzie Manchesteru City.
Początek obecnego sezonu był niezwykle udany dla brazylijskiego napastnika, który zdobył siedem goli w pierwszych 10 spotkaniach Premier League. W kolejnych 23 występach zdobył już jednak tylko sześć goli.
– Dużo rozmawiałem o tym z moją rodziną i przyjaciółmi – powiedział Jesus. – Miałem bardzo dobry moment w mojej karierze i życiu, kiedy miałem niesamowity wzrost. Osiągnąłem szybko wiele rzeczy, ale to normalne, ponieważ nadal mam 21 lat. Nie ma powodu do pośpiechu.
– W tej chwili pozostaję na ławce w Manchesterze City, ale walczę o swoje miejsce w wyjściowym składzie. Ale walczę o nie z najlepszym strzelcem w historii klubu Sergio Aguero. On bardzo mi pomagał i walczę o odzyskanie swojego miejsca – dodał.
Komentarze