- Ansu Fati trafił latem na wypożyczenie do Brighton
- FC Barcelona nie skreśliła jeszcze utalentowanego skrzydłowego
- Deco liczy, że ten wróci do klubu i będzie w przyszłości stanowił o jego sile
Fati ma szansę na powrót do Barcelony
Ansu Fati w ostatnim czasie znalazł się na zakręcie. Choć nikt nie wątpi w potencjał młodego skrzydłowego, jego dyspozycja pozostawiała wiele do życzenia. Nawracające problemy zdrowotne nie pozwoliły mu na dojście do formy fizycznej, co przekładało się na gorsze występy w FC Barcelonie.
Latem klub debatował nad jego przyszłością. W grę wchodziła sprzedaż, natomiast zdecydowano się definitywnie z niego nie rezygnować. Fati trafił więc na wypożyczenie do Brighton, które zapewniało mu regularną grę.
W angielskim klubie 21-latek powoli się odbudowuje. Ma na swoim koncie cztery trafienia w trzynastu meczach, co biorąc pod uwagę częstotliwość jego gry jest bardzo dobrym wynikiem. Deco przyznał, że Barcelona nieustannie śledzi jego poczynania i nie zamierza go skreślać.
– Oczywiście Ansu może do nas wrócić, teraz na wypożyczeniu jest bardzo szczęśliwy. To bardzo młody zawodnik. Myślę, że Brighton to był dla niego odpowiedni wybór. Gra regularnie, my śledzimy jego postępy. Wszystko zależy od jego występów. Oczywiście, że będzie mógł wrócić do Barcelony – mówi działacz Blaugrany.
Szybciej niż Fati do Barcelony może trafić inny utalentowany piłkarz. Na radarze Katalończyków znalazł się bowiem Nico Williams.
Zobacz również: Bułka w kadrze tylko awaryjnie. Probierz: hierarchia została ustalona już wcześniej
Komentarze