Eriksen mówi o powodach dołączenia do Manchesteru United

Christian Eriksen
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Christian Eriksen

Christian Eriksen sfinalizował zaskakującą przeprowadzkę. Niedawno został ogłoszony nowym zawodnikiem Manchesteru United, z którym podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Duńczyk wyjaśnił powody swojej decyzji.

  • Po powrocie do zdrowia Christian Eriksen trafił na Wyspy Brytyjskie, gdzie związał się krótkoterminowym kontraktem z Brentford
  • Jego dobre występy w Premier League zaowocowały powrotem do reprezentacji Danii i zainteresowaniem ze strony czołowych ekip w Anglii
  • Eriksen związał się z Manchesterem United umową do 30 czerwca 2025 roku. Ofensywny pomocnik przyznał, że znaczący wpływ na tę decyzję miała osoba Erika ten Haga

“Myślałem, że mój czas na transfer do United już minął!”

Atak serca, który Christian Eriksen dostał w trakcie spotkania na Mistrzostwach Europy w 2021 roku, całkowicie zmienił jego plany na dalszą karierę. Początkowo, pod znakiem zapytania stała jego dalsza gra w piłkę nożną, a później obowiązujące w Serie A przepisy zmusiły Inter Mediolan do rozwiązania z nim kontraktu.

30-letni Duńczyk wrócił do zdrowia i na początku 2022 roku wylądował w angielskim Brentford. Z klubem podpisał krótkoterminową umowę, tak aby sprawdzić, czy po kilkumiesięcznej przerwie będzie w stanie dobrze prezentować się na boisku.

Eriksen szybko zaczął pokazywać to, z czego zapamiętali go kibice Premier League. Błyskawicznie pojawiło się zainteresowanie ze strony czołowych ekip, a chcące kontynuować współpracę Brentford było już na straconej pozycji.

Finalnie ofensywny pomocnik sfinalizował zaskakujący ruch i dołączył do Manchesteru United. Podpisany między stronami kontrakt będzie obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku. Duńczyk wyznał, że znaczący wpływ na wybór nowego pracodawcy miał menedżer Erik ten Hag.

Oczywiście rozmowa z menedżerem i usłyszenie jego pomysłów było dla mnie wspaniałe. To wpłynęło na podjęcie przeze mnie decyzji o dołączeniu do Manchesteru United.

Jednocześnie jest to bardzo, bardzo duży klub – jeśli nie największy. Jeśli wymówisz go gdziekolwiek, wiedzą skąd jest, wiedzą skąd pochodzą kibice. Ma wielką historię i to miłe uczucie być częścią czegoś takiego – mówi Duńczyk.

Eriksen przyznał, że przed feralnym zdarzeniem w ogóle nie myślał o powrocie do Premier League.

Przed incydentem na Euro, planowanie w ogóle nie polegało na moim powrocie do Wielkiej Brytanii.

Myślałem, że mój czas na przejście do Manchesteru United był wcześniej! Oczywiście potem byłem w Spurs, a następnie udałem się do Włoch, ale bycie tutaj teraz to zdecydowanie coś, czego się nie spodziewałem. Jestem też bardzo szczęśliwy, że tu jestem. To dobre uczucie, dobrze jest być tutaj – zapewnia kibiców Eriksen.

Zobacz również: Carragher: Haaland nie zmieni sytuacji w Premier League

Komentarze