W czwartek Tottenham Hotspur rozegra bardzo ważny pojedynek z Arsenalem, który może przesądzić o czwartym miejscu w Premier League. Koguty tracą cztery oczka do swojego lokalnego rywala i w przypadku porażki pogrzebią szansę na udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Antonio Conte wziął udział w konferencji przedmeczowej, podczas której przyznał, że zbliżający się mecz jest ważny również ze względu na aspekt finansowy.
- Antonio Conte wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Arsenalem
- Włoch przyznaje, że zajęcie czwartego miejsca i awans do Ligi Mistrzów jest bardzo ważny
- Koguty tracą cztery punkty do wyprzedzających ich Kanonierów, dlatego musza wygrać czwartkowy pojedynek
Ostatnia szansa na Ligę Mistrzów dla Spurs
– Szczerze mówiąc nie wiem czy czwarte miejsce wpłynie na nasze ruchy na rynku transferowym. Ale udział w Lidze Mistrzów to zawsze dodatkowy zastrzyk gotówki, który znacznie ułatwia funkcjonowanie klubu. 40-50 milionów funtów to sporo. Można je przeznaczyć na odpowiedni cel – przyznał Conte.
– Tottenham potrzebuje czasu, cierpliwości, aby iść krok po kroku. Dopiero zaczęliśmy tę ścieżkę, natomiast inni są teraz na jej końcu i budują solidny fundament. Wystarczy im pozyskać jednego lub dwóch graczy, którzy znacznie poprawią siłę zespołu. My jesteśmy dopiero na początku tej drogi i potrzebujemy więcej czasu. Nie możesz zmienić sytuacji w czasie jednego okienka transferowego lub w jednym sezonie – dodał Włoch.
Brytyjskie media bardzo szybko podchwyciły sformułowania, których użył Antonio Conte. Włoski szkoleniowiec wypowiadając się używał słów między innymi “my” i “nasze”. Dziennikarze uważają, że to dobry prognostyk dla wszystkich tych, którzy mają nadzieję, że menedżer pozostanie w klubie na kolejny sezon. Conte znacznie zmienił ton swoich wypowiedzi sugerując, że wspólnie z klubem ma plany na następne lata, aby zbudować silny Tottenham. To znacznie zmienia obraz sytuacji, gdy jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że trener pożegna się z północnym Londynem.
Początek meczu Tottenham – Arsenal w czwartek o godzinie 20:45.
Zobacz również: Tottenham – Arsenal: typy, kursy, zapowiedź (12.05.2022)
Komentarze