Dobre wieści dla Jurgena Kloppa. Obrońca wraca do gry

Trent Alexander-Arnold
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Trent Alexander-Arnold

Trent Alexander-Arnold wraca po kontuzji szybciej niż się spodziewano. Jurgen Klopp przyznał, że że obrońca Liverpoolu w piątek wznowił treningi z resztą grupy i wszystko wskazuje na to, że będzie mógł zagrać we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Benfice Lizbona.

  • Alexander-Arnold wrócił już do treningów z resztą grupy
  • Obrońca The Reds wyleczyl uraz szybciej niż się spodziewano
  • Anglik będzie do dyspozycji trenera we wtorkowym meczy z Benfiką Lizbona

Alexander-Arnold wrócił do pełni sił

Obrońca The Reds kontuzji nabawił się w starciu z Arsenalem tuż przed przerwą na mecze reprezentacyjne, przez co opuścił zgrupowanie kadry. Ostatnie dni spędził na rehabilitacji w Dubaju, a media spekulowały, że będzie poza drużyną w sobotnim meczu z Watfordem oraz wtorkowym z Benfiką. Miał wrócić dopiero na starcie z Manchesterem City, który odbędzie się 10 kwietnia.

Okazuje się jednak, że Alexander-Arnold w piątek wznowił treningi i będzie do dyspozycji trenera znacznie szybciej, o czym poinformował sam Jurgen Klopp. Media spekulują, że jeszcze dziś w spotkaniu Premier League raczej nie zagra, ale wszystko wskazuje na to, że znajdzie się w kadrze meczowej podczas pojedynku z Champions Lleague.

– Trent wrócił w piątek do treningów. Zobaczymy, w jakiej będzie kondycji fizycznej i wtedy podejmiemy decyzję, co dalej. Bardzo chciał pojechać na zgrupowanie kadry narodowej, ale w jego stanie było to niemożliwe. Na szczęście, czasami okazuje się, że kontuzje nie są tak poważne, jak przypuszczano. Zamiast nieobecności przez pięć, sześć tygodni nie ma cię tylko dwa lub trzy. Występ w sobotę jest wątpliwy, ale możliwy. Musimy ocenić jego formę – powiedział Jurgen Klopp.

Występ Naiby’ego Keity w sobotnim spotkaniu stanął pod znakiem zapytania po tym, jak gracz Liverpoolu w czwartek podczas treningu nabawił się lekkiego urazu. – Będziemy na bieżąco monitorować jego stan zdrowia. O jego ewentualnym udziale w sobotnim meczu zdecydujemy tuż przed – dodał niemiecki menedżer.

Liverpool wznawia rozgrywki po przerwie reprezentacyjnej sobotnim meczem z Watfordem. Pierwszy gwizdek arbitra o godzinie 13:30. The Reds nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów, jeśli chcą trzymać dystans do liderującego Manchesteru City.

Zobacz również: Guardiola dłużej poczeka na powrót kluczowego obrońcy

Komentarze