Ewa Pajor wyprowadziła Biało-czerwone na prowadzenie
Reprezentacja Polski kobiet przystępowała do swojej piątej potyczki w tej kampanii w Lidze Narodów UEFA, chcąc odnieść czwarte zwycięstwo w rozgrywkach. Biało-czerwone jednocześnie chciały wywalczyć awans do Dywizji A Ligi Narodów UEFA.
Polski mierzyły się z drugą siłą w grupie B w postaci Irlandii Północnej. Rywalki nie były jednak straszne Ewie Pajor. Napastniczka Biało-czerwonych rozgrywała swoje setne spotkanie w kadrze i uhonorowała swój występ dwoma trafieniami.
Polki wynik meczu otworzyły w piątej minucie. Napastniczka FC Barcelony wykorzystał zagranie od Natalii Padilli-Bidas i celnym strzałem przy prawym słupku zdobyła pierwszą bramkę w meczu. Cztery minuty później Pajor natomiast podwyższyła prowadzenie Biało-czerwonych. Tym razem wykorzystała błąd bramkarki drużyny przeciwnej. Tym samym Polski szybko wypracowały sobie dwubramkową zaliczkę.
Co prawda piątkowe starcie reprezentacji Polski było ważne. Niemniej najważniejszą imprezą roku są mistrzostwa Europy. Na nich Biało-czerwone zmierzą się w grupie kolejno z: Niemkami, Szwedkami i Dunkami. Zanim jednak zacznie się europejski czempionat w Szwajcarii, to na drodze ekipy Niny Patalon jeszcze Rumunki i Ukrainki. Te dwie ekipy będą ostatnimi rywalkami Polek przed lipcowymi mistrzostwami Europy.
Zobacz także: GKS Katowice, czyli mistrzostwo, gole, łzy radości i 4474 serca na trybunach
Komentarze