FIFA rozważa organizację mundialu co dwa lata. Przeciwnikiem tego pomysłu jest Robert Lewandowski, który zabrał głos na gali Globe Soccer Awards.
- Robert Lewandowski i Kylian Mbappe wypowiedzieli się na gali Globe Soccer Awards
- Polak i Francuz wyrazili swoją opinię na temat organizacji mundialu co dwa lata
- Obaj nie są przychyli pomysłowi FIFA
Lewandowski nie jest zwolennikiem częstszego rozgrywania mundialu
Od kilku miesięcy media informują to tym, że FIFA planuje dokonania rewolucyjnej zmiany w mistrzostwach światach. Faktem jest, że w 2026 roku na mundialu wystartuje 48 drużyn. Nowością ma być zaś organizowanie tego turnieju nie co cztery, a co dwa lata. Oznaczałoby to znacznie większe obciążenie piłkarzy. Fakt ten dostrzega również Robert Lewandowski.
– Nie jestem fanem mundialu co dwa lata. Co roku mamy tyle spotkań, trudnych tygodni. Nie chodzi tylko o same mecze, ale przygotowania. Oczekiwania wobec piłkarzy powinny być inne, nieco mniejsze – wyjaśnił kapitan reprezentacji Polski.
– To będzie niemożliwe dla ciała, aby grać tak często. Przerwy też są ważne w futbolu. Mundial co dwa lata jest możliwy, ale to niemożliwe, żeby tak często grać na najwyższym poziomie i prezentować dobrą formę. To będzie niezwykle skomplikowane – uzupełnił napastnik Bayernu Monachium.
W podobnym tonie co Robert Lewandowski, wypowiedział się Kylian Mbappe, który triumfował na mundialu w 2018 roku. – Mistrzostwa Świata to wyjątkowy turniej. Czekasz na nie przez cztery lata. To nie jest coś zwyczajnego. Niektórzy piłkarze przeżywają to tylko raz w swojej karierze– stwierdził snajper PSG. Sugerował on, że mundial do dwa lata nie jest dobrym pomysłem.
Czytaj także: Lewandowski o swojej przyszłości: wtedy pomyślę o zakończeniu kariery
Komentarze