Zidane poleciał do Kataru w jednym celu. Wkrótce powrót na ławkę

Według raportów Mundo Deportivo, Zinedine Zidane jest w drodze do Kataru. Kataloński portal uważa, że Francuz podpisze tam kontrakt z PSG.

• Zinedine Zidane wyruszył do Kataru, by złożyć podpis na kontrakcie w PSG
• Były trener Realu Madryt łączony był z paryżanami od dłuższego czasu
• Klub zanim oficjalnie zaprezentuje Francuza, musi zwolnić Mauricio Pochettino

Zidane jednak się zgodził?

Zinedine Zidane poleciał do Kataru i w najbliższych dniach zostanie zaprezentowany jako nowy trener PSG. Takie wieści napłynęły dziś z Katalonii, gdzie dziennikarze Mundo Deportivo przeanalizowali całą sytuację. W nocy pojawiły się pierwsze przecieki w RMC Sport. Nad Sekwaną stwierdzono, że legenda Realu Madryt na pewno obejmie stery na Parc des Princes.

Teraz wypływa na powierzchnię coraz więcej faktów i taki ruch jest raczej nieunikniony. Podobno Kylian Mbappe przy przedłużeniu swojej umowy, nalegał Nassera Al-Khelaifiego, żeby zatrudnił właśnie Zidane’a. Z tego też względu wkrótce z pracą pożegna się Mauricio Pochettino.

Argentyńczyk przez wiele miesięcy powtarzał o ważności kontraktu do 2023 r. Tymczasem nie ma już większych szans na jego pozostanie. Zapewne otrzyma sporą sumą odszkodowania od strony klubu i dalej będzie mógł cieszyć się pensją, chyba że w pewnym momencie znajdzie nowego pracodawcę.

– “W najbliższą sobotę może być kluczowy dzień ze względu na spotkanie trenera (Zidane’a) z emirem Kataru” – zapewniają dziennikarze Mundo Deportivo.

– “Pierwszym celem było uzyskanie całkowitej kontroli nad przeprowadzaniem transferów i dlatego Leonardo musiał opuścić klub. Drugim celem było utrzymanie Mbappé w składzie” – dodano.

Zdaniem dziennikarzy Mundo Deportivo to właśnie zwolnienie Leonardo z funkcji dyrektora sportowego i utrzymanie składzie Mbappe, przekonało Zidane’a do podjęcia nowego wyzwania w swojej ojczyźnie. Jeżeli 49-latek oficjalnie zostanie nowym opiekunem PSG, fani Olympique Marsylia na pewno nie pozostawią tego bez echa.

Czytaj więcej: Juventus robi transfer, nie podejmując ryzyka. Pogba znów żegna się z Man Utd