Paris Saint-Germain wygrało z Lens 2:1 (1:0) w meczu 35. kolejki Ligue 1. Dobre spotkanie rozegrał Neymar, który zdobył bramkę oraz zanotował asystę przy golu Marquinhosa. Paryżanie wysuwają się na pierwsze miejsce w tabeli, ale swój mecz do rozegrania ma jeszcze Lille.
Nie dziwi fakt, że PSG przeważało w tym spotkaniu. Paryżanie stwarzali sobie dużo sytuacji i zasłużenie wygrali. W 24. minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego odebrał Danilo. Portugalczyk główkował na bramkę, ale Wuilker Farinez bardzo dobrze interweniował, zapobiegając utracie gola.
W 33. minucie koszmarny błąd popełnił jeden z obrońców Lens. Stracił piłkę i dzięki temu Neymar znalazł się w sytuacji sam na sam. Brazylijczyk uderzeniem w kierunku dalszego słupka dał prowadzenie PSG. Chwilę później okazję miał Pablo Sarabia, ale strzał Hiszpana dobrze obronił Wuilker Farinez. Tuż przed przerwą ładną akcją popisał się Fofana, ale uderzenie gracza Lens okazało się niecelne, dlatego do przerwy PSG wygrywało 1:0.
Na początku drugiej połowy Lens próbowało zagrozić bramce Keylora Navasa, ale Kostarykanin mimo dobrych okazji gości, nie dał sobie strzelić gola. W 59. minucie Marquinhos przypomniał sobie mecz Ligi Mistrzów z Manchesterem City, ponieważ zdobył bliźniaczą bramkę do tej, jaką strzelił The Citizens, z tą różnicą, że tym razem z rożnego dośrodkowywał Neymar.
Gdy wydawało się, że Paryżanie mają już komfortową sytuację, to momentalnie odpowiedzieli goście. W 61. minucie Lens dośrodkowało piłkę w pole karne, a tam jeden z piłkarzy nieczysto uderzył w futbolówkę. Ta znalazła się jednak pod nogami Ganago, który z bliskiej odległości pokonał Navasa.
W 67. minucie Neymar oddał dobry strzał z wolnego, ale futbolówka obiła jedynie słupek. Kwadrans później PSG zdobyło trzeciego gola. Podanie Varrattiego wykorzystał Mauro Icardi. Arbiter po analizie VAR odgwizdał jednak pozycję spaloną Włocha. Końcowy wynik to 2:1.
Komentarze