- Liverpool żegna się z Ligą Mistrzów na etapie 1/8 finału
- Real Madryt wygrał oba spotkania z drużyną The Reds
- W rewanżu zwycięstwo Królewskim zapewnił Karim Benzema
Real Madryt kroczy po kolejną Ligę Mistrzów, Liverpool poza Champions League
Liverpool w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt stał przed arcytrudnym zadaniem. Królewscy na Anfield wygrali aż 5:2, więc The Reds na Santiago Bernabeu musieli odrobić trzybramkową stratę. Podopieczni Juergena Kloppa już w 7. minucie mieli okazję na objęcie prowadzenia, kiedy to poważny błąd popełnił Antonio Ruediger. Piłkę przejął Mohamed Salah, który podał do Darwina Nuneza, ale strzał Urugwajczyka obronił Thibaut Courtois
Później kilka szans stworzył sobie Real Madryt – najpierw Toni Kroos niedokładnie podał do Karima Benzemy, następnie sam Niemiec oddał groźne uderzenie, a najlepszą okazję miał Vinicius Junior, którego strzał z bliskiej odległości znakomicie zatrzymał Alisson Becker. W 20. minucie Eduardo Camavinga obił poprzeczkę, a jeszcze przed gwizdkiem na przerwę bramkarza gospodarzy starali się zaskoczyć Darwin Nunez oraz Cody Gakpo. Do przerwy bez goli.
Druga połowa toczyła się pod dyktando zespołu Carlo Ancelottiego, a goście tak naprawdę nie stworzyli sobie żadnej dogodnej sytuacji. Królewscy natomiast mieli kilka świetnych szans, jednak większość zmarnowali. Nieskuteczny był Karim Benzema oraz Fede Valverde, którzy zepsuli po dwie niemal stuprocentowe akcje drużyny obrońców tytułu.
Los Blancos dopiero w 79. minucie spotkania udokumentowali swoją przewagę, a do siatki wreszcie trafił Karim Benzema. Francuzowi asystował Vinicius Junior, który początkowo nie trafił w piłkę, ale szybko się pozbierał i dograł do starszego kolegi. Real Madryt tym samym zameldował się w ćwierćfinale Champions League obok takich ekip jak SSC Napoli, Benfica Lizbona, Chelsea, AC Milan, Inter Mediolan, Manchester City, a także Bayern Monachium.
Komentarze