Nicola Zalewski i Piotr Zieliński dołączyli do zacnego grona Polaków w finale LM
Liga Mistrzów to najbardziej prestiżowe rozgrywki klubowe w piłce nożnej. O zwycięstwie w wielkim finale marzą wszyscy nie tylko piłkarze, ale również trenerzy. Tegoroczna edycja pod wieloma względami była wyjątkowa. Między innymi po raz pierwszy w historii odbyła się w nowym formacie, gdzie fazę grupową zastąpiła faza ligowa z udziałem 36. drużyn. Po dziewięciu miesiącach rywalizacji na placu boju pozostały dwie najlepsze drużyny. O trofeum zagrają Inter Mediolan i Paris Saint-Germain.
Po pięciu latach przerwy w finale Ligi Mistrzów ponownie mamy polski akcent. Ostatnim polskim piłkarzem, który nie tylko zagrał w wielkim finale, ale również mógł cieszyć się ze zdobycia trofeum był Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski wraz z Bayernem Monachium pokonał w decydującym meczu Paris Saint-Germain (1:0). W sobotę (31 maja) sukces kolegi z kadry będą chcieli powtórzyć Nicola Zalewski i Piotr Zieliński. Dla obu będzie to pierwszy finał Ligi Mistrzów w karierze.
W przeszłości ośmiu polskich piłkarzy brało udział w finale Ligi Mistrzów/Pucharze Europy. Trofeum wygrywali m.in. Zbigniew Boniek, Józef Młynarczyk czy Jerzy Dudek. Z kolei z porażką musieli pogodzić się m.in. Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek.
Zobacz wideo: Program Polak+ w Interze Mediolan
Zbigniew Boniek i wywalczony rzut karny w finale
Zbigniew Boniek dwukrotnie brał udział w finale Pucharu Europy. Po raz pierwszy o „puchar z wielkimi uszami” zagrał w sezonie 1982/1983. Juventus z Polakiem w składzie musiał jednak uznać wyższość HSV Hamburg, przegrywając na Stadionie Olimpijskim w Atenach (0:1). Dwa lata później Stara Dama ponownie dotarła do finału, a Boniek dołożył dużą cegiełkę do końcowego triumfu. Były reprezentant Polski był faulowany w polu karnym, dzięki czemu turyńczycy otrzymali jedenastkę, którą wykorzystał Michel Platini.
Józef Młynarczyk i niespodziewany triumf FC Porto
W sezonie 1986/1987 do finału Pucharu Europy awansowało FC Porto. Bramkarzem portugalskiego zespołu był Józef Młynarczyk, który w meczu o trofeum musiał stawić czoła Bayernowi Monachium. Smoki były skazywane na porażkę, lecz ku zaskoczeniu wszystkich ekspertów, kibiców i bukmacherów, sprawili niespodziankę, wygrywając tamto spotkanie (2:1). Młynarczyk stał się tym samym drugim po Bońku polskim piłkarzem, który wygrał Ligę Mistrzów.
„Dudek Dance” w jednym z najlepszych finałów Ligi Mistrzów w historii
Na kolejny finał z udziałem polskiego piłkarza musieliśmy czekać aż osiemnaście lat. Dopiero w 2005 roku na Ataturk Stadium w Stambule w składzie Liverpoolu wystąpił Jerzy Dudek. Finał w Turcji do dziś jest jednym z najbardziej pamiętnych spotkań w historii Ligi Mistrzów. The Reds odrobili straty w starciu z Milanem z (0:3) na (3:3), a następnie wygrali w rzutach karnych. Bohaterem w dogrywce oraz konkursie jedenastek był Jerzy Dudek. Najpierw za sprawą spektakularnej obrony w dogrywce, gdy zatrzymał strzał Andrija Szewczenki, a później w karnych, gdy rozpraszał rywali, tańcząc na linii i broniąc w ten sposób strzał z jedenastu metrów napastnika Milanu. W 2007 roku Jerzy Dudek również dotarł do finału, w którym Liverpool ponownie zmierzył się z Milanem. Polak cały mecz spędził na ławce.
Tomasz Kuszczak i trzy finały Ligi Mistrzów z Manchesterem United
Ze wszystkich Polaków najwięcej razy do finału Ligi Mistrzów awansował Tomasz Kuszczak. Razem z Manchesterem United aż trzykrotnie miał okazję walczyć o końcowe trofeum w 2008, 2009 i 2011 roku. Niestety w żadnym z finałowych spotkań nie pojawił się w wyjściowym składzie. Warto jednak zaznaczyć, że w sezonie 2007/2008, gdy Czerwone Diabły sięgnęły po trofeum, Kuszczak zastąpił Edwina van der Sara podczas fazy grupowej, występując w pięciu meczach.
Polskie trio z Borussii Dortmund z porażką w finale
Borussia Dortmund w sezonie 2012/2013 zagrała w finale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. W wyjściowej jedenastce BvB znalazło się aż trzech polskich piłkarzy: Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski oraz Łukasz Piszczek. Każdy z nich rozegrał dziewięćdziesiąt minut, lecz polskie trio z Dortmundu musiało pogodzić się z porażką, gdy w końcówce spotkania bramkę na wagę zwycięstwa dla Bawarczyków zdobył Arjen Robben.
Robert Lewandowski z upragnionym zwycięstwem w Lidze Mistrzów
Siedem lat później Robert Lewandowski po raz drugi w karierze zagrał w finale Ligi Mistrzów. W sezonie 2019/2020 reprezentant Polski poprowadził Bayern Monachium do końcowego triumfu, zdobywając po drodze koronę króla strzelców. W wielkim finale Bawarczycy pokonali Paris Saint-Germain (1:0).
Marcin Bułka na ławce rezerwowych w finale LM w sezonie 2019/2020
Oprócz Roberta Lewandowskiego w finale Ligi Mistrzów w 2020 roku wziął udział także Marcin Bułka. Polak nie rozegrał ani jednego meczu w drodze do finału. Co więcej, do kadry meczowej Paris Saint-Germain został włączony dopiero na etapie ćwierćfinału.
Komentarze