Lech Poznań w czwartek wieczorem zaczyna rywalizację w Lidze konferencji Europy meczem z Villarreal. Przed spotkaniem z przedstawicielem La Liga wypowiedział się opiekun mistrza Polski.
- Lech Poznań chce namieszać w fazie grupowej Ligi Konferencji
- Przed starciem z Villarreal o starciu z hiszpańską ekipą wypowiedział się trenera Kolejorza
- Potytczka odbędzie się w czwartek o 18:45
Villarreal – Lech: mecz ze zdecydowanym faworytem
Lech Poznań w ostatnim czasie wydaje się w dobrej dyspozycji. Poznański team może pochwalić się trzema zwycięstwami z rzędu, w których nie stracił nawet jednej bramki. Jak Kolejorz ma zagrać zatem z hiszpańską drużyną, aby zakończyć mecz po swojej myśli?
– Zacząłbym od tego, że walczyliśmy bardzo mocno o to, aby znaleźć się w tym miejscu. Już na początku zmierzymy się z bardzo mocnym zespołem, który prawdopodobnie jest faworytem nie tylko w spotkaniu z nami, ale także całych rozgrywek – mówił John van den Brom na konferencji prasowej.
Zobacz także:
– Gramy z jednym z mocniejszych zespołów w Europie. Jesteśmy jednak też w dobrym momencie sezonu, bo wygraliśmy trzy z rzędu spotkania, co podniosło morale drużyny. Przyjechaliśmy tutaj, aby grać w piłkę, a nie tylko się bronić – kontynuował Holender.
– Oczywiście mamy szacunek do rywala, ale jako trener skupiam się przede wszystkim na swoim zespole i na tym, co jest ważne dla mojej drużyny – przekonywał opiekun Lecha.
Czwartkowe spotkanie odbędzie się na Estadio de La Ceramica. Mecz zacznie się o 18:45.
Czytaj więcej: Olkiewicz w środę #28. Krytyka Lecha i pochwały dla Rakowa – czy na pewno niesprawiedliwe?
Komentarze