Były piłkarz Lecha: nie jesteśmy gorsi od innych zespołów

Były piłkarz Lecha Poznań i reprezentacji Polski, Bartosz Bosacki uważa, że Kolejorz w rozgrywkach Ligi Konferencji powinien celować w finał. Jego zdaniem, ten kto nie walczy o zwycięstwo, jest przegrany na samym starcie.

Lech Poznań
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Lech Poznań
  • Lech zmierzy się z Djurgardens w 1/8 finału Ligi Konferencji
  • Przed czwartkowym meczem wypowiedział się Bartosz Bosacki
  • Były gracz Kolejorza ma radę dla poznaniaków

Bosacki zabrał głos przed meczem Lecha w Lidze Konferencji

Lech miał trochę problemów w rywalizacji z Bodo/Glimt, ale ostatecznie Kolejorz wyszedł zwycięsko z tego dwumeczu. Teraz poznaniaków czekają pojedynki ze szwedzkim Djurgardens. Rywal niełatwy, ale z pewnością w zasięgu drużyny prowadzonej przez Van den Broma.

– Dlaczego nie mielibyśmy myśleć o finale? Nie jesteśmy gorsi od innych zespołów, skoro znaleźliśmy się na tym etapie rozgrywek. To sport, gdzie wszystko jest możliwe. Wydaje mi się, że obojętnie w jakiej dyscyplinie, jeśli ktoś nie walczy o pierwsze miejsce jest już przegranym – stwierdził Bosacki.

Bosacki przypomina rywalizację sprzed kilkunastu lat, gdy Lech trafił w fazie grupowej Ligi Europy na Manchester City oraz Juventus. Kolejorz po wielkich bojach zdołał wtedy awansować do kolejnej rundy.

– Gdybyśmy myśleli, że się nie da, to nie byłoby sensu lecieć do Turynu czy Manchesteru. Okazuje się, że da się to zrobić, czasami przy zbiegu różnych okoliczności. Po prostu wyjdź i graj, niezależnie na kogo trafisz. Jeżeli zagrasz z nastawieniem, żeby przegrać jak najniżej to na pewno przegrasz – dodał.

Zobacz również: Lech Poznań – Djurgardens IF: typy, kursy, zapowiedź (09.03.2023)

Komentarze