Belg nie wyklucza odejścia z Atletico. Wymaga regularnej gry

Axel Witsel niedawno przedłużył o rok kontrakt z Atletico Madryt. Belg ostatnio jednak grał mniej, co stawia pod znakiem zapytania jego przyszłość.

Axel Witsel
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Axel Witsel
  • Axel Witsel latem może rozważyć inne opcje
  • W grę wchodzi odejście z Atletico Madryt
  • Ojciec piłkarza zdradził, że jego syn wymaga regularnej gry

Witsel niezadowolony ze swojej sytuacji, opuści Atletico?

Umowa Axela Witsela ostatnio została automatycznie przedłużona do 30 czerwca 2024 roku po tym, jak defensywny pomocnik rozegrał określoną liczbę spotkań. Przyszłość 34-latka w Atletico Madryt ciągle jednak stoi pod znakiem zapytania, ponieważ Belg nie zawsze wybiega w pierwszym składzie Rojiblancos.

Axel nie czuje się dobrze na ławce rezerwowych. On trenuje na najwyższym poziomie i chce grać. Mój syn poprosił o rozmowę z Diego Simeone, ponieważ nie jest zadowolony ze swojej sytuacji. Jeśli nie będzie grał wystarczająco dużo, to rozważymy inne opcje – powiedział Thierry Witsel w wywiadzie dla “RTBF”.

130-krotny reprezentant Belgii występuje w barwach klubu ze stolicy Hiszpanii od lipca 2022 roku, kiedy to przeprowadził się na Estadio Metropolitano za darmo z Borussii Dortmund. Mierzący 186 centymetrów wzrostu zawodnik ma bardzo duże doświadczenie, a w przeszłości grał jeszcze dla Benfiki Lizbona czy Standardu Liege.

Axel Witsel w 30 meczach aktualnych rozgrywek zaliczył 1 asystę. Portal “Transfermarkt” wycenia weterana na 5 milionów euro.

  • Czytaj więcej:
Nie tylko Manchester United. De Jong priorytetem także innego giganta
Frenkie de Jong

Chelsea ruszy po De Jonga, pomocnik da się przekonać? Jak poinformował “Football Insider”, Chelsea stawia sobie za priorytet sprowadzenie Frenkiego de Jonga podczas najbliższego letniego okienka transferowego. W wyścigu o podpis 25-latka już od jakiegoś czasu jest także Manchester United. FC Barcelona może nawet rozważyłaby sprzedaż środkowego pomocnika ze względu na sytuację finansową klubu ze

Czytaj dalej…

Komentarze