FC Barcelona rezygnuje z utytułowanego trenera. Powodem brak znajomości klubu

FC Barcelona wciąż poszukuje odpowiedniego kandydata do pracy w roli trenera. Jak informuje dziennik Mundo Deportivo, w Dumie Katalonii na pewno nie będzie pracował Hansi Flick.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Joan Laporta

Barcelona rezygnuje z pomysłu zatrudnienia Hansiego Flicka

FC Barcelona ma coraz mniej czasu, aby znaleźć nowego trenera, który od przyszłego sezonu przejmie stery w klubie. Wciąż trwają dyskusję na temat tego, kto będzie najlepszym kandydatem, aby Duma Katalonii wróciła do walki o mistrzostwo kraju oraz triumf w Lidze Mistrzów. Z ostatnich doniesień z hiszpańskiej prasy wynika, że jednego szkoleniowca Blaugrana zdążyła już odrzucić.

Jak donosi dziennik Mundo Deportivo na pewno na ławce trenerskiej FC Barcelony nie zobaczymy Hansiego Flicka. Katalończycy skreślili kandydaturę Niemca ze względu na brak znajomości klubu oraz ligi. Wychodzi więc na to, że Niemiec musi poszukać innego miejsca pracy, w którym będzie kontynuował karierę. Warto odnotować, że 59-latek, aby wrócić do pracy w najlepszych klubach, zatrudnił jednego z najlepszych agentów w futbolu. Wobec decyzji podjętej przez Barcelonę, Pini Zahavi musi rozglądać się za inną drużyną dla swojego klienta.

Kto przejmie stery po Xavim?

FC Barcelona musi spieszyć się z podjęciem decyzji o wyborze nowego trenera. Nie tylko Duma Katalonii szuka szkoleniowca, bowiem od przyszłego sezonu nowe twarze na ławce trenerskiej zobaczymy na pewno w Liverpoolu oraz Bayernie Monachium. Na tę chwilę wydaje się, że w grze o posadę został Rafa Marquez. Reszta kandydatów, czyli Roberto De Zerbi oraz Thomas Tuchel według Mundo Deportivo również zostali wykluczeni.

Katalończykom pozostaje również opcja, w której Xavi zmienia swoją wcześniejszą decyzję. Ostatnimi czasy coraz więcej słychać głosów odnośnie pozostania legendy klubu na Camp Nou.

Komentarze