Sousa pożegna się reprezentacją Polski? Jest możliwy następca

Paulo Sousa
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Paulo Sousa

Paulo Sousa ma kontrakt z reprezentacją Polski ważny do końca eliminacji mistrzostw świata w 2022 roku. Niewykluczone, że po ich zakończeniu Portugalczyk zakończy pracę z kadrą. W programie Stan Futbolu podano nazwisko możliwego nowego selekcjonera biało-czerwonych.

  • Paulo Sousa za kilka miesięcy może odejść z reprezentacji Polski
  • Wiele w tej kwestii zależy od wyborów na szefa PZPN-u, które najprawdopodobniej wygra Cezary Kulesza
  • Niewykluczone, że następca Sousy został już wybrany

Sousa oczekuje na rozwój sytuacji

W styczniu z posadą selekcjonera reprezentacji Polski pożegnał się Jerzy Brzęczek, który został zwolniony. Jego następcą został wybrany Paulo Sousa. Portugalczyk miał odmienić grę biało-czerwonych. Nastąpiła zmiana stylu, ale pogorszenie wyników. Na Euro 2020 jechaliśmy z tylko jednym zwycięstwem w pięciu meczach (przeciwko Andorze). Polacy zaprezentowali się poniżej oczekiwań i turniej zakończył się dla nas już po fazie grupowej.

Po rozczarowujących Mistrzostwach Europy Sousa utrzymał kredyt zaufania, ale czy pozostanie selekcjonerem także po wrześniowych meczach eliminacyjnych? Na to pytanie odpowiedział w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego. – Nie jestem w stanie tego przewidzieć, to w dużej mierze znajduje się poza moją kontrolą. Na razie cały czas jestem selekcjonerem i biorę odpowiedzialność za wybór piłkarzy, ich przygotowanie, rozpracowanie przeciwników, opracowanie strategii i zmian. Jak tylko zawodnicy pojawią się na zgrupowaniu, na pewno otrzymają szczegółowe raporty dotyczące naszej gry, ich zadań oraz przeciwników i co musimy zrobić, by wygrać mecz. A potem wyjdą na boisko – rzekł Sousa.

Reprezentacja Polski będzie miała nowego selekcjonera?

Już za kilka dni, czyli 18 sierpnia odbędą się wybory na prezesa PZPN-u. Kadencję kończyk Zbigniew Boniek. Jego następcą będzie Marek Koźmiński albo Cezary Kulesza. Prawdopodobnie władzę przejmie drugi z wymienionych kandydatów, o czym poinformował Krzysztof Stanowski w programie Stan Futbolu.

Na 99,9% prezesem PZPN będzie Cezary Kulesza. Nazwałbym to dość gwałtowną zmianą po kadencji Zbigniewa Bońka, jeśli chodzi o wizerunek, obycie i dokonania. Ciekawy okres nas czeka – stwierdził Stanowski.

Jeżeli wybory wygra Kulesza, najprawdopodobniej kontrakt Paulo Sousy z PZPN nie zostanie przedłużony. Aktualna umowa Portugalczyka obowiązuje do końce eliminacji na przyszłoroczny Mundial. Możliwe, że następca Sousy został już wybrany.

Trzy miesiące i Sousa będzie zmieniony. To max, który ma. Moim zdaniem jest już przygotowana lista kandydatów i nie zdziwię się, jeśli selekcjonerem zostanie Stanisław Czerczesow. Plotki głoszą, że są już nawet rozdani asystenci. Ale to plotki – przyznał w Stanie Futbolu Tomasz Włodarczyk. Rosjanin z sukcesami prowadził niegdyś Legią Warszawa. Był także selekcjonerem Rosji na Mundialu w 2018 roku i Euro 2020. Aktualnie jest jednak bez pracy, a temat jego zatrudnienia pojawiał się w polskich mediach niejednokrotnie.

Czytaj także: Sousa przerwał milczenie, Portugalczyk nie myślał o rezygnacji po Euro

Komentarze