Selekcjonerem będzie osoba z iskrą w oku. “Wybór już się dokonał”

Reprezentacja Polski na dniach trafi w ręce nowego selekcjonera. Według medialnych spekulacji kandydatów do objęcia posady opiekuna Biało-czerwonych jest trzech. W tym gronie znajdują się Marek Papszun, Michał Probierz i Jan Urban. W środowisku piłkarskim słychać, że decyzja została już podjęta.

Cezary Kulesza, Henryk Kula i Wojciech Cygan
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Cezary Kulesza, Henryk Kula i Wojciech Cygan
  • W środku tygodnia do publicznej wiadomości ma trafić komunikat, w którym poznamy nowego selekcjonera reprezentacji Polski
  • Goal.pl dotarł do nieoficjalnych wiadomości, że wybór został już dokonany
  • Piłkarskie władze najpewniej we wtorek we własnym gronie otrzymają konkretną wiadomość, a oficjalne przedstawienie nowego selekcjonera odbędzie się w trakcie konferencji prasowej na PGE Narodowym
  • Polski Związek Piłki Nożnej zarezerwował sobie na ten tydzień miejsca dla mediów na wielofunkcyjnym stadionie w Warszawie, aby ogłosić informację, która elektryzuje kibiców i całe środowisko piłkarskie w kraju

Nowa miotła wybrana

Reprezentacja Polski po nieudanej kadencji Fernando Santosa jest w trudnym położeniu. W teorii Biało-czerwoni wciąż są w grze o awans na Euro 2024. Niemniej ewentualne zrealizowanie celu mocno skomplikowała ostatnia porażka Roberta Lewandowskiego i spółki z Albanią.

Nowy selekcjoner będzie miał za zadanie, aby nie tylko poprawić atmosferę na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale przede wszystkim wydobyć z zawodników wszystko, co najlepsze. Finalnie Biało-czerwoni mają zagrać na mistrzostwach Europy, bo ewentualny brak gry polskiej ekipy na Euro 2024 będzie wiązał się z ogromnymi stratami finansowymi. Wiadomo, że kolor zielony w excelu jest bardzo ważny dla prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Bałagan po Fernando Santosie jest duży i jego następca będzie miał ręce pełne roboty. Słyszymy natomiast od wysoko postawionego działacza w środowisku, że wybór już się dokonał i przed Cezarym Kuleszą już tylko przedstawienie informacji wszystkim 18 członkom zarządu PZPN. Formalnością jest tym samym zaprezentowanie nowego opiekuna.

Każdy ma swoje plusy i minusy

Każdy z kandydatów wymienianych do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski ma swoje plusy i minusy. W tym gronie są Marek Papszun, Michał Probierz i Jan Urban. Rolą prezesa PZPN jest wybranie nowego szefa drużyny narodowej. Za Michałem Probierzem przemawia na pewno to, że potrafi rozwijać zawodników. Przykładami są między innymi: Krzysztof Piątek, Przemysław Frankowski, czy Karol Świderski. W teorii to nie należy do obowiązków selekcjonera. Z drugiej jednak strony podobną umiejętność miał Adam Nawałka, czy Paulo Sousa, co miało znaczenie. Jednocześnie były trener Cracovii nie da sobie w kaszę dmuchać i znany jest z tego, że zwykle ma konkretną strategię budowania drużyny, co przyniosło efekty w postaci Pucharów Polski wywalczonych w sezonach 2009/2010 i 2019/2020 z różnymi klubami. Ponadto na koncie 50-latka są dwa wicemistrzostwa kraju i Superpuchary Polski. Malkontenci mogą przekonywać, że prime Probierza minął. Z drugiej strony odpowiada za wyniki kadry U-21, która ma być naturalnym dostarczycielem zawodników do pierwszej reprezentacji Polski.

Papszun nie ma poparcia u baronów. “Problemem autokratyczny sposób pracy”
Władze PZPN

Papszun z oponentami w PZPN-ie Reprezentacja Polski pod wodzą Fernando Santosa w sześciu spotkania zaliczyła tylko jedną dobrą połowę w meczu przeciwko Mołdawii w Kiszyniowie. Paradoksem jest to, że finalnie to starcie Robert Lewandowski i spółka przegrali. Wszystko wskazuje na to, że w październiku za wyniki Biało-czerwonych odpowiadać będzie nowy selekcjoner, który będzie miał za

Czytaj dalej…

W przypadku Marka Papszuna niepokoić może natomiast to, że sprawdził się tylko w jednych warunkach. Owszem wygrał mistrzostwo Polski, a także Puchar Polski i Superpuchary Polski, co świadczy o tym, że trener ma talent do budowania, ale te sukcesy były osiągnięte tylko w jednym i na dodatek bardzo specyficznym klubie. Przede wszystkim było w nim wielu obcokrajowców. 49-latkowi nie udało się natomiast wypełnić limitu młodzieżowca. Na dodatek trener nie tylko dostał czas, ale też pełną władzę w klubie. Można się zatem zastanawiać, czy na podobne rozwiązanie zdecyduje się Cezary Kulesza, dając Papszunowi pociągać za wszystkie sznurki, na co może nie pozwolić ego prezesa PZPN.

PZPN nie da ciągnąć za wszystkie sznurki

Przegląd Sportowy Onet przekonywał już jakiś czas temu, że Marek Papszun nie może czuć się pewniakiem do zastąpienia Fernando Santosa. Były trener Rakowa Częstochowa aktualnie jest związany z CANAL+ Sport i TVP Sport jako ekspert telewizyjny. Aczkolwiek to nie powinno być problemem przy ewentualnym podjęciu się nowego wyzwania. Przeszkoda związana jest ze sprawowaniem władzy absolutnej.

Dla przedstawicieli PZPN autokratyczny sposób pracy Papszuna ma mieć decydujące znaczenie. Mając na uwadze to, że przy wyborze nowego selekcjonera reprezentacji Polski tak naprawdę sternik polskiej piłki zaczyna nową kampanię wyborczą przed wyborami na prezesa PZPN na kolejną kadencję, co będzie miało miejsce za dwa lata, to można przypuszczać, że nie będzie chciał się narażać działaczom zajmującym eksponowane stanowiska w polskiej piłce.

Reprezentacja Polski awansuje na Euro 2024?

Tak, nowy selekcjoner wszystko poukłada jak należy 8%
Nie, bo problemem kadry jest nie trener, a zawodnicy 82%
Czas pokaże 9%
4843+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Tak, nowy selekcjoner wszystko poukłada jak należy
  • Nie, bo problemem kadry jest nie trener, a zawodnicy
  • Czas pokaże

Komentarze