Widzew rewelacją jesieni. “To była nagroda za całokształt”

Janusz Niedźwiedź
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Janusz Niedźwiedź

Widzew Łódź zwycięstwem pożegnał się z 2022 rokiem w PKO Ekstraklasie. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia mogą być jednocześnie pewnie, że przerwę w rozgrywkach ligowych spędzą na podium ligowej tabeli.

  • Widzew Łódź jest największym pozytywnym zaskoczeniem PKO Ekstraklasy w sezonie 2022/2023
  • Beniaminek z przytupem zakończył rundę jesienną, wygrywając rzutem na taśmę z Koroną Kielce (1:0)
  • Trener łodzian po spotkaniu nie ukrywał zadowolenia z postawy swoich piłkarzy

Widzew na podium w tabeli Ekstraklasy

Widzew Łódź to w trakcie trwającej kampanii zdecydowanie najmocniejszy z beniaminków. Jak na razie zgromadził 29 punktów. Do lidera rozgrywek Rakowa Częstochowa traci 12 oczek.

W sobotę łodzianie w spotkaniu 17. kolejki pokonali na wyjeździe Koronę Kielce. O zwycięstwie Widzewa zdecydował gol strzelony przez Mate Milosa w doliczonym czasie rywalizacji. Wcześniej natomiast w ekipie gospodarzy rzut karny zmarnował Bartosz Śpiączka. Po spotkaniu kilka słów komentarza wyraził opiekun teamu z Łodzi.

– Myślę, że w 91. minucie nasz zespół spotkała nagroda za cały ten mecz, za to, jak konsekwentni byliśmy. W ostatnim spotkaniu tej konsekwencji nie udało nam się utrzymać. To była nagroda za całokształt. Udało nam się zakończyć tę rundę z przytupem – mówił Janusz Niedźwiedź cytowany przez Widzew.com.

Zobacz także:

– Dziękuję mojemu sztabowi i piłkarzom za wkład przez te miesiące. Jesteśmy zadowoleni z tego, w jakim jesteśmy miejscu, ile mamy punktów. To jest zawsze najważniejsze. Teraz będzie czas na to, żeby zawodnicy i wszyscy inni odpoczęli, nabrali siły, aby wrócić do pracy w kolejnym okresie i dobrze przygotować do kolejne rundy. Cieszymy się ze zwycięstwa, mamy satysfakcję z tego, jak ta runda przebiegła – dodał opiekun łodzian.

Widzew do ligowego grania wróci pod koniec stycznia. W pierwszym oficjalnym spotkaniu w 2023 roku łodzianie zmierzą się u siebie z Pogonią Szczecin.

Czytaj więcej: Widzew wyszarpnął zwycięstwo w Kielcach w końcówce! Wcześniej łodzian uratował bramkarz [WIDEO]

Komentarze