Van den Brom podsumował sezon Lecha. “Mogło być lepiej”

Lech Poznań zakończył sezon ligowy na trzecim miejscu. Napisał także piękną historię w Lidze Konferencji Europy, gdzie dotarł do ćwierćfinału. John van den Brom podsumował ostatnie miesiące w wykonaniu swojej drużyny.

John van den Brom
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: John van den Brom
  • Lech Poznań ma za sobą fantastyczną przygodę w Lidze Konferencji Europy
  • W Ekstraklasie Kolejorz zakończył sezon na trzeciej lokacie
  • John van den Brom podsumował kampanię 2022/2023 w wykonaniu swojej drużyny

“Czuję dumę, gdy myślę o tym, czego udało nam się dokonać”

Debiutancki sezon Johna van den Broma w Polsce był pełen skrajnych emocji i zwrotów akcji. Po nie najlepszym początku Lech Poznań zdołał ustabilizować formę i wrócić do dobrego punktowania w Ekstraklasie. Przebojem przedzierał się również przez kolejne fazy Ligi Konferencji Europy, gdzie dotarł do ćwierćfinału i postawił trudne warunki Fiorentinie.

Ostatecznie Kolejorz zakończył ligową kampanię na najniższym stopniu podium. Van den Brom podsumował ostatnie miesiące w wykonaniu swojej ekipy. Przyznał, że choć nie udało się zdobyć żadnego trofeum, to jest z niej dumny.

Historię tworzysz, gdy zdobywasz mistrzostwo czy wygrywasz puchar, gdy możesz cieszyć się po ostatnim meczu na murawie, robiąc sobie zdjęcie z trofeum. Nie zmienia to faktu, że czuję dumę, gdy myślę o tym, czego udało nam się dokonać w ostatnim roku. Podkreślę jednak: mogło być lepiej, stać nas na więcej.

Dla mnie osobiście trudniejsze było przekonać piłkarzy do tego, by zrozumieli, w jakim celu dokonujemy rotacji w składach na kolejne spotkania. Na początku wszyscy chcieli zachowywać miejsce w wyjściowej jedenastce – grać w czwartek, niedzielę, czwartek, niedzielę i później znowu w czwartek. Cały czas, bez żadnej przerwy.

W pewnym momencie widzieliśmy już, że trzeba robić tych zmian więcej. W chwili, gdy zawodnicy to zaakceptowali, wszyscy jako drużyna zrobiliśmy spory krok naprzód. To w ogóle były dla mnie wartościowe chwile, gdy piłkarze sami przychodzili do mnie, by powiedzieć, że po czwartkowym meczu i długiej podróży trudno będzie im być przygotowanym na sto procent w niedzielę. Tego oczekujesz i potrzebujesz w klasowym zespole, tego poczucia odpowiedzialności za siebie i kolegów dookoła. To znacznie lepsze, niż zgłaszać pełną gotowość, zagrać słabo i powiedzieć po spotkaniu, że jednak nie czuło się optymalnie – powiedział van den Brom cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Zobacz również: Pomocnik Wisły Kraków: nie możemy bać się Puszczy Niepołomice na wyjeździe

Komentarze