Korona traci punkty z ŁKS-em. Kamila Kuzera: nie mieliśmy prawa

Z naszej strony był to mecz, którego nie mieliśmy prawa przegrać. Mieliśmy plan na ten mecz, podobnie jak zespół ŁKS-u i to ten okazał się skuteczniejszy. Cały czas pracujemy nad detalami - jestem przekonany, że zespół będzie punktował - powiedział szkoleniowiec Korony Kielce.

Kamil Kuzera, Korona Kielce
Obserwuj nas w
IMAGO / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Kamil Kuzera, Korona Kielce
  • Korona Kielce uległa na wyjeździe ŁKS-owi Łódź 1:2
  • “Scyzory” po dwóch rozegranych meczach mają na koncie jeden punkt
  • Głos na konferencji po meczu zabrał trener Kamil Kuzera

Będą punktować?

Trudno ocenić jeszcze to, jaki potencjał będzie miała w tym sezonie Korona Kielce. “Scyzory” bowiem dotychczas rozegrały tylko dwa spotkania. Na inaugurację sezonu kielczanie podzielili się punktami ze Śląskiem Wrocław, a teraz ulegli ŁKS na wyjeździe 2:1. Choć ekipa Kazimierza Moskala prowadziła przez większość meczu, to Korona w końcówce wyrównała z rzutu karnego. Jednak raptem kilka minut później gospodarze znów wyszli na prowadzenie. Mecz ten na konferencji prasowej podsumował trener Kamil Kuzera.

Z naszej strony był to mecz, którego nie mieliśmy prawa przegrać. Mieliśmy plan na ten mecz, podobnie jak zespół ŁKS-u i to ten okazał się skuteczniejszy. Cały czas pracujemy nad detalami – jestem przekonany, że zespół będzie punktował – powiedział szkoleniowiec Korony Kielce.

Czytaj więcej: ŁKS wygrywa pierwszy mecz po awansie do Ekstraklasy. Moskal: mieliśmy swoje problemy

Komentarze