Trener Korony Kielce dla Goal.pl: przede wszystkim zmieniliśmy sposób pracy i komunikacji

Gościem Julka Sipiki w czwartkowym "Poranku z Goal.pl" jest Kamil Kuzera. Trener Korony Kielce, która bardzo dobrze radzi sobie w rundzie wiosennej opowiedział o tym, co musiał zmienić w zespole Scyzorów.

Kamil Kuzera
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kamil Kuzera
  • Gościem Julka Sipiki w czwartkowym “Poranku z Goal.pl” był Kamil Kuzera
  • Szkoleniowiec odmienił wyniki i grę Korony Kielce w rundzie wiosennej
  • Trener wypowiedział się na temat zmian, które musiał wprowadzić

“Najważniejszą rzeczą jest zaufanie. A ja ufam zespołowi w stu procentach”

W czwartkowym “Poranku z Goal.pl” gospodarzem był Julek Sipika. Jego gościem tego dnia była postać nieprzeciętna. Był nim Kamil Kuzera, który odmienił Koronę Kielce w rundzie wiosennej. Scyzory wciąż znajdują się w strefie spadkowej, ale są coraz bliżej wydostania się “spod kreski”. Szkoleniowiec wypowiedział się dla Goal.pl w kwestii zmian, które wprowadził.

Przede wszystkim zmieniliśmy sposób pracy i komunikacji w zespole. Ta świadomość nasza, podkreślam to codziennie zawodnikom – musimy mieć plan, założenia na mecz i być świadomi po co to robimy. To jest najważniejsze. Nie sztuką jest wyjść i biegać, ale biegać trochę tam, trochę tu i tak dalej. Na tym się skupialiśmy. Organizacja gry, kiedy nie mamy piłki i co zrobić, kiedy ją mamy. Skupiamy się w tej chwili na tym, żeby bezcelowo tej piłki do przodu nie kopać. Jeżeli mamy ją już przetransportować do przodu to w sposób przemyślany i taki, który będzie dla nas rozwiązaniem, które stosowaliśmy w środkach treningowych. Że w razie czego mamy opcję awaryjną tam i tam. W danym sektorze musimy zrobić konkretne rzeczy, żeby osiągnąć nasz cel – powiedział Kuzera.

Tak że główna rzecz, którą zmieniliśmy, to organizacja gry. To jest dziś kluczem, bo piłka nożna pokazuje, że na każdym poziomie rozgrywkowym widać, że trenerzy pracują nad tym. Z każdym poziomem rozgrywkowym ta jakość piłkarzy jest, idąc stosunkowo w dół, mniejsza. To normalne. Ale pomysł na to, jak mają się poruszać ci zawodnicy, co mają robić z tą piłką plus indywidualna kreatywność zawodników, to idzie w tą stronę. Powiem szczerze, że u nas na początku nie było to łatwe, bo mamy doświadczony zespół. I są pewne naleciałości treningowe, które zawodnicy mają. Każdy chciałby coś powiedzieć w danym momencie, jednak na koniec pojawia się temat najważniejszy, czyli zaufanie. Jeżeli sobie ufamy, a ja ufam temu zespołowi w stu procentach, to on też musi mi zaufać. To jest naszą podstawą. Tak funkcjonujemy – dodał.

Pełna rozmowa Julka Sipiki z trenerem Korony Kielce dostępna jest na naszym kanale YouTube.

Zobacz też: Znamy ceny biletów na najbliższy finał Pucharu Polski.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze