Jednego sezonu potrzebowało Fulham na powrót do Premier League. Londyńczycy zapewnili sobie awans na cztery mecze przed końcem sezonu.
- Znamy pierwszego beniaminka na sezon 2022/2023 w Premier League
- Do elity po roku przerwy wraca Fulham
- Londyńczycy w świetnym stylu wrócili do angielskiej elity
Mitrovic i spółka w elicie
Kampania 2020/2021 była ostatnią w wykonaniu Fulham na poziomie Premier League. The Cottagers w tabeli znaleźli się tuż za bezpieczną lokatę. Utrzymanie było jednak daleko, ponieważ Burnley miało 11 punktów więcej. Po sezonie z klubu odszedł trener Scott Parker.
Kibice Fulham przyzwyczajeni byli do tego, że ich ulubieńcy balansują na granicy pierwszego i drugiego poziomu rozgrywkowego. Fani wierzyli zatem, że zespół spędzi w Championship tylko sezon. Piłkarze sprostali wyzwaniu i w świetnym stylu zapewnili sobie powrót do angielskiej elity.
Zespół, którym dowodzi Marco Silva, w poniedziałek podejmował u siebie ligowego średniaka, czyli Preston. Fulham do wywalczenia awansu potrzebowało wygranej, ponieważ matematyczne szanse na wyprzedzenie londyńczyków zachowywało Nottingham Forest.
Strzelanie w poniedziałkowym spotkaniu rozpoczął gwiazdor drużyny oraz rekordzista Championship pod względem strzelonych goli w jednym sezonie, czyli Aleksandar Mitrovic. Serb ustalił również wynik meczu na 3:0. W międzyczasie do siatki trafił Fabio Carvalho, który wkrótce wzmocni Liverpool. Tym samym londyńczycy zwyciężyli i tabeli mają aż 86 punktów na cztery mecze przed końcem sezonu. Tym samym Marco Silva poprowadził zespół do awansu do Premier League.
Czytaj także: Diabelska siódemka. Z czym będzie musiał zmierzyć się ten Hag?
Komentarze