RB Lipsk dzień po tym, jak zwolnił Domenico Tedesco, zakontraktował nowego trenera. Uczestnika Ligi Mistrzów poprowadzi Niemiec Marco Rose.
- RB Lipsk zawodzi na początku sezonu
- Posadą za to zapłacił Domenico Tedesco
- Jego obowiązki przejął Marco Rose, który pracował ostatnio w Dortmundzie
Rose z szybkim powrotem do Bundesligi
RB Lipsk to klub, który chce wygrywać trofea i być w czołówce Bundesligi. Tego nie dał w zeszłym sezonie Jesse Marsch. Amerykanin został zwolniony w grudniu ubiegłego roku. Jego miejsce na stanowisku zajął Domenico Tedesco, który zdobył z drużyną Puchar Niemiec, w Lidze Europy dotarł do półfinału, a Bundesligę zakończył na czwarty miejscu. Jego podopieczni zawodzą jednak w bieżącej kampanii (jedenaste miejsce w ligowej tabeli). Czarę goryczy przelała porażka u siebie w Lidze Mistrzów z Szachtarem Donieck (1:4). Po niej Tedesco został zwolniony.
Niemieckie media od początku były przekonane kto przejmie obowiązki Tedesco. Faworytem był Marco Rose, który w maju tego roku opuścił po jednym sezonie Borussię Dortmund. Prognozy okazały się trafne, ponieważ 45-letni niemiecki trener w czwartek rano związał się z Lipskiem dwuletnią umową. Klub wydał z tej okazji komunikat.
– Marco Rose będzie nowym trenerem RB Lipsk z dwuletnim kontraktem do czerwca 2024 roku. 45-latek zastępuje Domenico Tedesco, który został zwolniony wczoraj, w środę. Marco Rose zostanie oficjalnie przedstawiony na konferencji prasowej w ten czwartek (8 września, 10:00) i poprowadzi swoją pierwszą sesję treningową tego popołudnia. Stanowiska asystentów trenera przejmą byli zawodowi piłkarze Alexander Zickler , Frank Geideck i Marco Kurth – poinformował na swojej stronie internetowej RB Lipsk.
Czytaj także: Janekx89 dla Goal.pl: Glasgow Rangers obserwuje Polaków. Zmiany trenerów w polskich klubach
Komentarze