Borussia M’gladbach pokonała Werder Brema 1:0 (0:0) w meczu 17. kolejki Bundesligi. Dopiero przewaga uzyskana w drugiej połowie pozwoliła Źrebakom na zdobycie bramki i w związku z tym sięgnięcie po komplet punktów. Gospodarze zdecydowanie przybliżyli się dzięki temu do czołówki ligi niemieckiej.
Pierwsza połowa była wyrównana. Obie drużyny stwarzały podobną liczbę okazji i oddały po dwa strzały celne. W 17. minucie gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale dobrej sytuacji nie wykorzystał Hannes Wolf, który został zablokowany przez obrońcę. Werder odpowiedział parę chwil później. Groźny strzał oddał Romano Schmid, ale znakomitą interwencją popisał się Yann Sommer. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis.
Na drugą połowę nieco bardziej zmobilizowani wyszli piłkarze Borussii M’gladbach. Nie pozwalali zbytnio pokazać się w ofensywie drużynie Werderu Brema, a sami stwarzali sobie sytuacje bramkowe. W 66. minucie sędzia przyznał Źrebakom rzut wolny z pokaźnej odległości. Na dośrodkowanie piłki w pole karne zdecydował się Benes. Tam najlepiej odnalazł się Nico Elvedi, który uderzeniem głową w kierunku bliższego słupka dał swojej drużynie prowadzenie.
Chwilę później Laszlo Benes – asystujący przy pierwszej bramce, był bliski wpisania się na listę strzelców. Strzał Słowaka został jednak zablokowany przez obrońcę. Goście próbowali odpowiedzieć na trafienie gospodarzy, ale przez bardzo długi czas mieli problem, aby dostać się pod bramkę rywala.
Dopiero w 88. minucie Werder poważnie zagroził Borussi M’gladbach. Wtedy to Milot Rashica otrzymał podanie w pole karne i oddał obiecujące uderzenie. Piłka odbiła się jednak tylko od prawego słupka. Potem szczęścia próbował Leonardo Bittencourt, ale posłał futbolówkę minimalnie nad poprzeczką. Końcowy rezultat to 1:0.
Komentarze