2AngryMen konfrontują się z tematem kryzysu [wideo]

Mateusz Święcicki
fot. archwium prywatne Na zdjęciu: Mateusz Święcicki

Pandemia koronawirusa sprawia, że sytuacja ekonomiczna poważnie uderza w sport. Aktualnie piłka nożna żyje w niezwykle trudnych czasach, tak jak inne branże, jak między innymi: gastronomia, kino, czy transport.

Czytaj dalej…

Materiał zawiera treści reklamowe | +18 | Obowiązuje regulamin

Tymczasem na kanale Superbet zakłady bukmacherskie na YouTube w audycji “2AngryMen” Filip Kapica i Mateusz Święcicki starają się odpowiedzieć na kluczowe pytanie, czy panujący kryzys uzdrowi, czy zrujnuje piłkę?
– Niestety znajdujemy się w sytuacji kryzysowej, która jest też na płaszczyźnie ekonomii. Aspekt ludzi i zdrowotny to jedna rzecz, ale drugi, który nadciąga dużymi krokami, to aspekt ekonomii – mówił “Święty” przed kamerą.

– Ja sobie specjalnie spojrzałem w raport UEFA podsumowujący 2019 rok spoglądając na budżety klubów w najmocniejszych ligach. Wynika z nich, że średnio 65 procent swoich przychodów kluby Serie A przeznaczają na pensje piłkarzy – kontynuował Święcicki.

– Jeżeli kluby na przykład włoskie dogadają się z piłkarzami i zarobki zawodników zostaną obniżone, to wówczas mają zwrócić się do rządu, wydając dekret. Adriano Gallaini zasugerował, że kluby mają mieć zrobione audyty, co pozwoli przeanalizować, jakie będą notowały straty – mówił komentator piłkarski.

– Według firmy Deloitte, jeśli Serie A wróci do gry w maju, to kluby i tak stracą, ale będzie to suma w wysokości mniej więcej 160 milionów euro. Gdyby jednak sezon został anulowany, co trudno mi sobie wyobrazić, to wówczas będzie to strata na poziomie 700 milionów euro – uzupełnił Święcicki.



Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.

Komentarze