Arkadiusz Reca i Mateusz Łęgowski opuścili zgrupowanie reprezentacji Polski. Powody są różne – pierwszego wyeliminowała kontuzja, drugi wzmocni kadrę U-21, która szykuje się do meczów z Grecją i Łotwą. Po spotkaniu z Holandią na urazy narzekają także Wojciech Szczęsny i Sebastian Szymański, ale wszystko wskazuje na to, że będą dostępni w meczu z Walią (25 września, Cardiff).
- Z dobrych informacji – do treningu na boisku wrócił Paweł Dawidowicz, który przez uraz mecz z Holandią (0:2) oglądał z trybun
- Ze złych – Michniewicz nie zrealizuje planu, jaki zakładał danie kolejnej szansy Arkadiuszowi Recy
- Mecz z Walią już w niedzielę
Polska – Holandia. Lizanie ran
Strata Recy – wbrew pozorom – to duży problem dla Czesława Michniewicza, który chciał go przetestować przeciwko Pomarańczowym. Jego kontuzja bardzo mocno ogranicza szanse tego zawodnika, by na mundialu odegrać istotną rolę – zwłaszcza, że selekcjoner chce, by podstawowym ustawieniem jego drużyny było 3-4-3, a Nicola Zalewski kolejny raz wypadł bardzo dobrze w roli lewego wahadłowego. W chwili, gdy zespół rozpoczynał w piątek trening, Reca czekał na kierowcę, który miał go odwieść na lotnisko.
Z kadrą pożegnał się także Mateusz Łęgowski, choć – jak wcześniej pisał dla Goal.pl Janekx89 – jego powołanie od początku było “na zachętę”. Pomocnik Pogoni Szczecin będzie do dyspozycji Michała Probierza w jego pierwszych meczach w roli selekcjonera młodzieżówki.
Trójka kadrowiczów, którzy rozegrali mecz na Narodowym, odczuwa jego skutki. Wojciech Szczęsny ma dość wyraźny ślad na ręce po starciu z Woutem Weghorstem, Sebastian Szymański jest poobijany, a Karol Linetty czuje ból w żebrach. Żadna z tych kontuzji nie jest poważna.
W piątkowym treningu na obiektach Legii wzięli udział piłkarze, którzy nie wystąpili w meczu z Holandią. Wyjątkiem był tylko Bartosz Bereszyński, który wszedł w końcówce. Reszta odbyła trening regeneracyjny w hotelu. Mecz z Walią w niedzielę o godz. 20:45.
Komentarze