Przedstawiciele Manchesteru United poszukują alternatywy, jeżeli nie udałoby im się sfinalizować latem transferu Jadona Sancho. Jak informuje ESPN, Czerwone Diabły rozważyłyby wówczas sięgnięcie po pomocnika Bayernu Monachium Kingsleya Comana.
Jadon Sancho, utalentowany reprezentant Anglii, od dawna jest łączony z przenosinami z Borussii Dortmund na Old Trafford. Manchester United uważany jest również za głównego faworyta do sprowadzenia piłkarza, ale dotychczas nie doszło do finalizacji rozmów w tej sprawie. Na przeszkodzie stoją oczywiście względy finansowe.
Borussia Dortmund nie zmienia swojego stanowiska i oczekuje za 20-letniego zawodnika 120 milionów funtów. Przedstawiciele Manchesteru United uważają jednak, że wycena piłkarza, także ze względu na pandemię koronawirusa i jej finansowe skutki dla piłkarskiego świata, jest nierealna. Klub z Old Trafford uważa, że piłkarz jest obecnie warty około 80 milionów funtów.
Bayern puści Comana?
Przedstawiciele Manchesteru United przygotowują się na ewentualne fiasko rozmów w sprawie transferu Sancho i rozglądają się za innym zawodnikiem, który mógłby wzmocnić siłę ofensywną drużyny prowadzonej przez Ole Gunnara Solskjaera. Norweski szkoleniowiec chętnie widziałby w swojej drużynie Kingsleya Comana.
Manchester United rozważa podobno złożenie Bayernowi Monachium oferty wypożyczenia 24-letniego reprezentanta Francji, ale mało prawdopodobne jest, aby mistrzowie Niemiec byli zainteresowani takim rozwiązaniem. W grę mógłby wchodzić jedynie definitywny transfer.
Czy sam Coman byłby zainteresowany przenosinami na Old Trafford? Francuza w nadchodzącym sezonie na pewno czeka trudniejsza rywalizacja o miejsce w zespole prowadzonym przez Hansiego Flicka. Do Bayernu dołączył bowiem Leroy Sane.
Komentarze