Szczęsny może zostać zmuszony do rozstania z Juve

Wojciech Szczęsny
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Juventus FC wkrótce może pozyskać nowego bramkarza. Gianluigi Donnarumma znajduje się na celowniku Starej Damy. Tymczasem niepewny swojej przyszłości w klubie z Turynu może być Wojciech Szczęsny.

  • Juventus jest coraz bliżej pozyskania nowego bramkarza
  • Na celowniku Starej Damy znajduje się Gianluigi Donnarumma
  • Fakt, że Włoch może dołączyć do Juve, może sprawić, że Wojciech Szczęsny będzie zmuszony zmienić klub

Juventus blisko rotacji na pozycji bramkarza

Juventus FC wydaje się faworytem do pozyskania bramkarza reprezentacji Włoch. Donnarumma do ekipy z Allianz Stadium ma dołączyć na zasadzie wolnego transferu. Warto jednak zaznaczyć, że chętnych na golkipera Rossonerich nie brakuje.

Donnarumma byłby mile widziany również w takich klubach jak: Barcelona, Manchester United, czy Paris Saint-Germain. Wszystkie wymienione ekipy liczą się w wyścigu po Włocha. Niemniej największe szansy na sukces w postaci podpisu pod kontraktem zawodnika ma Juventus.

Szczęsny i jego niepewna przyszłość

Doniesienia dotyczące przyszłości Donnarummy mogą niepokoić Szczęsnego. Polski bramkarz ma kontrakt ważny z Juve do końca czerwca 2024 roku. Niemniej w przypadku przeprowadzki reprezentanta Włoch do Turynu przesądzony wydaje się los Polaka.

Raczej trudno sobie wyobrazić, aby bramkarz, mogący inkasować rocznie mniej więcej 10 milionów euro, trafił do Juve po to, aby przesiadywać na ławce. Chociaż Szczęsny w lutym minionego roku przedłużył kontrakt z Juventusem, to wydaje się, że nie wypełni go do końca, o czym donoszą włoscy dziennikarze.

Na dzisiaj trudno wskazać, gdzie mógłby zakotwiczyć Szczęsny. W każdym razie tylko w Serie A jest kilka czołowych ekip, które będą potrzebować nowego bramkarza. W gronie tym są między innymi Roma, czy Inter Mediolan. Warto zaznaczyć, że Szczęsny w przeszłości bronił już barw rzymian, gdzie zaliczył 81 meczów.

Czytaj więcej: Massimiliano Allegri obejmie Juventus. Pirlo kończy pracę w Turynie

Komentarze