Barcelona zimą ma dokonać dwóch transferów. Dzięki temu Xavi miałby większe pole manewru w ofensywie. Taką obietnicę złożył Joan Laporta.
- Xavi ubolewa nad brakami kadrowymi w linii ataku
- Prezydent Barcelony Joan Laporta zamierza rozwiązać problem hiszpańskiego transfera
- Zimą na Camp Nou ma przybyć dwóch ofensywnie usposobionych piłkarzy
Barcelona potrzebuje świeżej krwi w ofensywie
Sezon 2021/2022 jest fatalny. Rezultaty nie poprawiły się nawet po odejściu Ronalda Koemana i zatrudnieniu Xaviego Hernandeza. Blaugrana w La Lidze zajmuje dopiero ósme miejsce. Do liderującego Realu Madryt traci już 18 punktów, przy jednym zaległym meczu. W Lidze Mistrzów również jest tragicznie. Kataloński zespół zajął dopiero trzecie miejsce w tabeli i na wiosnę zagra w 1/16 finału Ligi Europy z Napoli.
Jedną z przyczyn katastrofalnej dyspozycji Barcelony jest mała liczba strzelonych goli. W Lidze Mistrzów Blaugrana zdobyła ledwie dwie bramki. Na krajowym podwórku trafiła do siatki rywali 25 razy (pięć ekip jest lepsze pod tym względem). Powód takiego stanu rzeczy to słaba jakość piłkarzy ofensywnych oraz ich częste kontuzje.
Xavi ma aktualnie do dyspozycji jednego zdrowego napastnika. Jest nim Luuk de Jong, który nie pasuje do koncepcji trenera. Ponadto nie gwarantuje odpowiedniej jakości. Problemy zdrowotne mają zaś: Memphis Depay, Martin Braithwaite i Sergio Aguero, który w środę 15 grudnia prawdopodobnie ogłosi zakończenie kariery przez kłopoty z sercem.
Prezydent Barcelony dostrzega trudną sytuację Barcelony i zamierza podjąć odpowiednie działania. Joan Laporta obiecał Xaviemu, że w zimowym oknie transferowym na Camp Nou trafi dwóch ofensywnie usposobionych zawodników. Jednym z nich ma być Ferran Torres z Manchesteru City (kluby prowadzą negocjacje). Drugi gracz to rzekomo typowy środkowy napastnik. Konkretne nazwisko nie zostało jednak ujawnione.
Czytaj także: Erling Haaland trafi na Camp Nou? Hiszpanie już wiedzą
Komentarze