Ekspert ocenia Chelsea. “To strategia wysokiego ryzyka”

Todd Boehly
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Todd Boehly

Niesamowite zimowe okienko transferowe w wykonaniu Chelsea wzbudza ogromne emocje. Poczynania The Blues w rozmowie ze Sky Sports przeanalizował Kieran Maguire, ekspert od kwestii finansów w świecie futbolu.

  • Chelsea w tym okienku pozyskała ośmiu graczy i wydała 329 milionów euro
  • Londyńczycy zdołali spełnić wymagania FFP
  • Jak działania The Blues ocenia ekspert w sprawach finansowych?

Ryzykowna strategia Chelsea

Chelsea w zimie wydała łącznie aż 329 milionów euro. The Blues sprowadzili ośmiu zawodników – jeden z nich, Joao Felix, został tylko wypożyczony na Stamford Bridge, natomiast Malo Gusto dołączy do londyńczyków dopiero po sezonie. Aktywność stołecznej ekipy wzbudza ogromne emocje, ale też kontrowersje, zwłaszcza w kontekście Financial Fair Play. Co poczynianach Todda Boehly’ego sądzi Kieran Maguire?

– Po wydaniu 2,5 miliarda funtów na zakup klubu właścicielom zależało im na reorganizacji zespołu. Jeśli chodzi o sposób, w jaki wydali pieniądze, interesującą rzeczą jest to, że jest to strategia wysokiego ryzyka, potencjalnie przynosząca wysokie zyski, i polegająca na zabezpieczaniu się długoterminowymi umowami – rozpoczął Maguire.

Ile wydała Chelsea? Zestawienie transferów The Blues
Mychajło Mudryk (Chelsea FC - Crystal Palace)

Chelsea bez wątpienia była najbardziej aktywnym klubem w zimowym okienku transferowym. Todd Boehly, właściciel The Blues, nie zamierzał ograniczać styczniowych wydatków. Kogo kupili londyńczycy i jakie kwoty przeznaczyli na poszczególnych zawodników? Chelsea ma za sobą szalone okienko transferowe The Blues wydali łącznie 329 milionów euro Klub ze Stamford Bridge pozyskał ośmiu zawodników Ogromne wydatki Chelsea

Czytaj dalej…

– Oznacza to, że w przypadku FFP koszty są znacznie niższe. Jeśli Fernandez zawiera umowę o wartości 105 milionów funtów na osiem lat, to z perspektywy FFP to tylko około 13 milionów funtów rocznie – dodał Anglik.

– Wadą tego rozwiązania jest to, że jeśli gracze nie okażą się tak dobrzy, jak oczekiwano, klub będzie uwięziony w długoterminowych zobowiązaniach płacowych, co może powodować problemy w dalszej perspektywie – zakończył ekspert od finansów w świecie futbolu.

Komentarze