- Reprezentacja Niemiec zawodzi w meczach sparingowych przed Euro 2024
- Wyników nie poprawiło dotychczas zatrudnienie nowego selekcjonera
- Julian Nagelsmann zapewnia, że wie jak wydobyć swoich podopiecznych z kryzysu formy
Niemcy w sporym kryzysie. Nagelsmann nie żałuje swojej decyzji
Reprezentacja Niemiec od październikowego zgrupowania jest w rękach nowego selekcjonera. Julian Nagelsmann zadebiutował wygranym meczem z USA. Później było już tylko gorzej. Nasi sąsiedzi zremisowali z Meksykiem, a niedawno dali się pokonać Turcji i Austrii.
– Nie żałuję, że podjąłem pracę w reprezentacji Niemiec, sprawia mi to przyjemność. Musimy wypracować sobie wyjście z tej sytuacji wszystkim, co mamy – przekonuje Julian Nagelsmann, który koncentruje się na wyprowadzeniu drużyny z kryzysu formy.
– Jestem smutny, ale nie sfrustrowany. Porażki bolą. Teraz musimy mniej mówić, a więcej robić na boisku – zapowiedział selekcjoner reprezentacji Niemiec, która będzie gospodarzem Euro 2024.
Czytaj także: Nagelsmann nie rezygnuje z szalonego pomysłu. Zamierza tak grać na Euro
Komentarze