PP: Polonia Bytom postawiła się Arce, zwycięzcę wyłoniła dogrywka [WIDEO]

Arka Gdynia wyeliminowała Polonię Bytom z Fortuna Pucharu Polski, wygrywając różnicą dwóch goli (3:1). Zwycięzcę musiała wyłonić dogrywka, w której bramki dla Żółto-niebieskich zdobyli Kasjan Lipkowski i Olaf Kobacki.

Wojciech Łobodziński
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Wojciech Łobodziński
  • Arka Gdynia odniosła w środowy wieczór siódme z rzędu zwycięstwo
  • Żółto-niebiescy od 46 minuty grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Sebastiana Milewskiego
  • Losowanie par 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski odbędzie się w siedzibie PZPN w najbliższy piątek

Arka z awansem do 1/8 finału, Polonia zasłużyła na brawa

Arka Gdynia w roli zdecydowanego faworyta przystępowała do rywalizacji z Polonią Bytom. Pod wodzą trenera Wojciecha Łobodzińskiego przedstawiciel Fortuna 1 Ligi przed środowym starciem zaliczył sześć z rzędu zwycięstw. Z kolei Niebiesko-czerwoni bronią się przed spadkiem z 2 Ligi, mając ostatnio za sobą wygraną z Olimpią Elbląg (2:1).

W pierwszych fragmentach spotkania nie było widać różnicy w grze ekipy broniącej się przed spadkiem z 2 Ligi i drużyny walczącej o awans do PKO Ekstraklasy. Ekipa Łukasza Tomczyka nawet momentami przejmowała inicjatywę, co skutkowało oddawanymi strzałami. Finalnie po żadnej z prób Martin Chudy nie został zmuszony do kapitulacji w pierwszych trzech kwadransach rywalizacji. Niemniej odważna postawa gospodarzy mogła się podobać.

Tymczasem w 42. minucie na prowadzenie gdynian wyprowadził Przemysław Stolc. W końcówce natomiast zawrzało po tym, jak po jednym ze strzałów zawodnika Polonii ręką interweniował Sebastian Milewski. Sędzia ukarał gracza gości czerwoną kartką i podyktował jedenastkę. Strzał Dawida Wolnego obronił jednak golkiper gości.

Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie ekipa z Bytomia doprowadziła z kolei do wyrównania. Po ładnej akcji zainicjowanej przez Filipa Żagla finalnie piłkę do siatki skierował Patryk Stefański. Asystę przy bramce zdobytej przez kapitana Polonii zaliczył Tomasz Gajda. Tym samym bytomianie szybko wykorzystali grę z przewagą jednego zawodnika.

Trener ekipy z Gdyni, czując, że awans do 1/8 finału może się jego drużynie wymknąć, to po ponad godzinie gry wprowadził na boisko Dawida Gojnego i Karola Czubaka, wzmacniając ofensywę. Nie zmieniło to jednego tego, że wciąż więcej atutów w ataku mieli bytomianie, szukający gola na wagę wygranej. Blisko zrealizowania takiego celu Polonia była w 75. minucie, ale próba była nieznacznie niecelna.

Ostatecznie do końca drugiej połowy więcej goli nie padło i zwycięzcę musiała wyłonić dogrywka. W niej zaledwie 13 sekund potrzebowała Arka, aby zdobyć bramkę na 2:1. Udało się to Kasjanowi Lipkowskiemu, który z mniej więcej siedmiu metrów oddał strzał. 20-latek zaliczył swoje premierowe trafienie w tej kampanii. Na tym gdynianie nie poprzestali i w 105. minucie zdobyli bramkę na 3:1. Do asysty gola dołożył Olaf Kobacki. Tym samym Arka zameldowała się w kolejnej fazie rozgrywek. Polonia jednak pokazała się na tle pierwszoligowca z bardzo dobrej strony.

Komentarze