Legia niczym Barcelona. Warszawianie wyprzedzają europejskie potęgi

Legia Warszawa zdominowała Puchar Polski. Istnieje szansa, że po wtorkowym finale z Rakowem Częstochowa, Legia będzie miała na koncie już 20 końcowych triumfów w tych rozgrywkach. Liczba wygranych trofeów przez stołeczny klub może robić wrażenie nie tylko na krajowym podwórku, ale nawet na arenie międzynarodowej.

Josue
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Josue
  • Żaden polski klub nie może równać się z Legią Warszawa w klasyfikacji wygranych Pucharów Polski
  • Warszawski zespół w przypadku pokonania Rakowa Częstochowa, będzie miał już 20 triumfów w tych rozgrywkach
  • Legia zdominowała krajowy puchar tak bardzo, że zostawiła w tle czołowe kluby z najsilniejszych lig na świecie

Legia wraca na swoje miejsce

Legia Warszawa na przestrzeni lat przyzwyczaiła nas, że niezależnie od tego jak silną kadrą dysponuje, przeważnie rywalizuje o najwyższe cele. W ostatniej dekadzie jej łupem padło aż siedem z dziesięciu tytułów mistrza Polski.

Stołeczny klub rządzi nie tylko w Ekstraklasie, ale również w Pucharze Polski. Ostatnia dekada to aż cztery triumfy w tych rozgrywkach. Legia jak na swoje standardy, ma jednak zaskakująco długą przerwę od brania udziału finale krajowego pucharu.

Warszawianie po raz ostatni o Puchar Polski rywalizowali w sezonie 2017/2018. Wówczas ich przeciwnikiem była Arka Gdynia, którą pokonali 2:1. Od tego momentu Legia zatrzymywała się kolejno na: Rakowie (ćwierćfinał), Cracovii (półfinał), Piaście (ćwierćfinał) oraz ponownie Rakowie (półfinał).

Legioniści w dwóch z czterech ostatnich edycji Pucharu Polski zostali wyeliminowani przez Raków. To właśnie częstochowianie są przeciwnikiem warszawskiej drużyny w tegorocznym finale. Potencjalne zwycięstwo będzie zatem smakowało wyjątkowo dobrze.

Puchar Polski imienia Legii Warszawa

W klasyfikacji wygranych mistrzostw Polski, aż cztery kluby mogą szczycić się dwucyfrową liczbą złotych medali (Legia, Ruch, Górnik i Wisła). Mamy zatem do czynienia z całkowitym przeciwieństwem sytuacji w Pucharze Polski. Spowodowane jest to rzecz jasna faktem, że o mistrzostwo Polski przed drugą wojną światową rywalizowano wielokrotnie. Tymczasem w przypadku Pucharu Polski mieliśmy do czynienia z ledwie jedną edycją.

Mimo wyżej wymienionych powodów, zdumiewające jest to, jak Puchar Polski został zdominowany przez jeden klub. Absolutnym hegemonem tych rozgrywek jest Legia. Na swoim koncie zapisała ona aż 19 triumfów w tych rozgrywkach. Po ewentualnej wygranej z Rakowem 2 maja, pucharów tych może być 20.

Legia może być absolutnie spokojna o to, że przez następne minimum kilkanaście lat, pozostanie na szycie klasyfikacji wygranych Pucharów Polski. Nie licząc warszawian, najbardziej utytułowanym klubem w tych rozgrywkach jest Górnik Zabrze, który wnosił trofeum sześciokrotnie. Podium z pięcioma końcowymi zwycięstwami uzupełnia Lech Poznań. Po cztery wygrane Puchary Polski mają zaś Wisła Kraków i Zagłębie Sosnowiec.

Przewagę Legii w liczbie wygranych trofeów najlepiej ukazuje pewien fakt. Warszawianie mają na swoim koncie tyle samo Pucharów Polski, co razem wzięte: Górnik, Lech, Wisła oraz Zagłębie.

Miejsce w klasyfikacjiKlubLiczba wygranych Pucharów Polski
1Legia Warszawa19
2Górnik Zabrze6
3Lech Poznań5
4Wisła Kraków4
5Górnik Zabrze4

Europejskie potęgi ustępują Legii

Dominacja Legii w Pucharze Polski budzi respekt. Tak duża przewaga nad rywalami oraz liczba wygranych pucharów, jest czymś wyjątkowym. Warszawski klub w klasyfikacji zdobytych krajowych pucharów wyróżnia się na tle czołowych klubów na świecie.

Legia jest niczym Barcelona, chociaż niestety nie pod względem poziomu sportowego. Kluby te łączy fakt zdominowania krajowego pucharu. Warszawianie Puchar Polski wygrali 19 razy. Ekipa z Katalonii pod tym względem jest nawet lepsza, niż Legia. Barcelona sięgnęła po Puchar Hiszpanii 31-krotnie. Drugi w klasyfikacji Athletic Bilbao wygrał te rozgrywki 23 razy.

Minie sporo czasu zanim Legia dorówna Barcelonie w liczbie wygranych krajowych pucharów (o ile do tego dojdzie). Warszawianie już 2 maja mogą natomiast zrównać się z innym europejskim gigantem, czyli Bayernem. Sytuacja w Niemczech mocno przypomina tę z Polski. Monachijczycy wygrali krajowy puchar 20 razy. Drugi w klasyfikacji Werder Brema może się zaś szczycić sześcioma triumfami. Pięciokrotnie puchar w górę wznosili piłkarze Borussii Dortmund, Schalke 04 i Eintrachtu Frankfurt. Cztery wymienione kluby mają tylko jeden Puchar Niemiec więcej, niż Bayern. Bawarczycy w tym sezonie nie powiększą swojego dorobku, więc Legia 2 maja może mieć tyle samo krajowych pucharów, co monachijczycy (20).

Wyraźnie za Legią znajdują się natomiast inni europejscy giganci. Dokładnie tyle samo wygranych krajowych pucharów, co Legioniści,  mają kluby z: Premier League, Ligue 1 oraz Serie A. W Anglii prym wiedzie Arsenal, z dwoma trofeami zapasu nad Manchesterem United. We Francji PSG może pochwalić się, że ma cztery triumfy więcej, niż Olympique Marsylia. Na Półwyspie Apenińskim na szczycie znajduje się zaś Juventus. Pięć wygranych mniej od Bianconerich ma Roma. Zespoły z: Londynu, Paryża i Turynu, na swoim koncie mają po 14 wygranych krajowych pucharów.

KrajKlub z największą liczbą trofeówLiczba wygranych pucharów kraju
AngliaArsenal14
FrancjaPSG14
HiszpaniaBarcelona31
NiemcyBayern20
WłochyJuventus14

Czytaj także: Legia Warszawa – Raków Częstochowa: typy, kursy, zapowiedź (02.05.2023)

Komentarze