Finał PP na Narodowym: PZPN walczy o brak bojkotu kibiców. Nieoficjalnie – jest szansa na porozumienie

Mamy potwierdzenie, że do Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło pismo z PZPN, w którym związek wnioskuje o zmianę opinii w sprawie braku możliwości wnoszenia na finał Fortuna Pucharu Polski tzw. "sektorówek". Z tego co słyszymy, jest niemała szansa na porozumienie, aczkolwiek oficjalna decyzja będzie podjęta prawdopodobnie dopiero we wtorek.

Finał Fortuna Pucharu Polski na Narodowym
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Finał Fortuna Pucharu Polski na Narodowym
  • W finale Fortuna Pucharu Polski w 2022 roku doszło do fatalnych obrazków. Kibice Lecha Poznań zbojkotowali mecz z Rakowem Częstochowa po tym, jak kilka dni wcześniej zapadła decyzja zakazująca wnoszenia flag większych niż te o rozmiarach 2m x 1,5m. Stadion stał zatem w połowie pusty
  • Kibice Legii Warszawa zapowiadają, że zrobią dokładnie to samo, co fani Lecha, jeśli w tym roku decyzja władz nie będzie inna. Pierwotnie znów zakazano używania sektorówek
  • Z tego co słyszymy w Państwowej Straży Pożarnej, decyzja nie jest ostateczna, a na odwołanie PZPN wstępnie spojrzano przychylnie

Finał Puchar Polski Legia – Raków. Co z sektorówkami?

Dla PZPN sprawa meczu Legia WarszawaRaków Częstochowa jest jak gorący ziemniak. Oficjalnie nikt nie chce rozmawiać przed usłyszeniem oficjalnej opinii ze strony straży. Dlatego właściwie nie wiadomo, co znalazło się w piśmie polemizującym ze służbami. Tym bardziej, że sama PSP także tego nie ujawnia. Słyszymy jedynie tajemnicze słowa o powoływaniu się na przepisy, które zostawiają margines do dyskusji. Bo straż – przynajmniej w teorii – przy wydawaniu opinii kieruje się właśnie przepisami.

PZPN na dziś nie chce się wychylać z żadnymi deklaracjami ani medialnym przeciąganiem liny, kto ma rację. Związek uważa, że znalazł się w sytuacji, w której ryzyko “oberwania po głowie” jest ogromne, bo scenariusze na finał Puchar Polski są trzy, a przy dwóch rozpocznie się “jazda” z organizatorem. Ten jedyny pozytywny to zgoda na sektorówki oraz spokój podczas samego meczu. Historia pokazała, że – stosując duży eufemizm – nie zawsze się to udawało. Pozostałe scenariusze to zakaz wnoszenia dużych flag, co prawdopodobnie poskutkuje bojkotem, a w konsekwencji krytyką PZPN, bo kolejny finał został zepsuty, oraz zgoda na flagi z następstwem w postaci “podpalenia stadionu”.

Dlatego związek obrał taktykę milczenia i czekania na jakiekolwiek oficjalne informacje ze strony straży pożarnej.

Jaka opinia straży?

Skontaktowaliśmy się zatem ze strażą, która potwiedziła nam, że pismo od PZPN faktycznie wpłynęło. Bez żadnych większych szczegółów. Natomiast słowa z PSP mogą napawać delikatnym optymizmem.

– Na pewno opinia o braku zgody na wnoszenie sektorówek nie jest jeszcze ostateczna, a sprawa jest w toku – mówi nam Artur Laudy, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego warszawskiej straży. – Decyzję wydaje komendant w oparciu o rozmowy z policją i organizatorem. Powiedziałbym, że aktualnie trwa szukanie złotego środka, ale wszystko musi być zgodne z przepisami. Natomiast chcę zaznaczyć, że my wydajemy opinię, a organizator odpowiada za regulamin i to, co wprowadzi na swoją imprezę. Tak naprawdę jego zakres odpowiedzialności jest większy niż nasz, i niekoniecznie to, co my powiemy, musi zostać uszanowane. Z naszej strony mogę dodać, że wszyscy chcą, by to było bezpieczne spotkanie z należytą oprawą, na jaką zasługuje finał Pucharu Polski.

Rzecznik PSP dodaje: – Jedno spotkanie w sprawie odwołania PZPN już się odbyło. Ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, natomiast chcemy się nad tym pochylić, bo nam też zależy, by umożliwić wnoszenie większych flag, aczkolwiek pod jakimiś warunkami. Mogę tylko powiedzieć, że w jakiś sposób tłumaczenie PZPN-u do nas trafiło.

O jakich warunkach wnoszenia sektorówek mowa? Na razie nie wiadomo. Podobnie jak w przypadku PZPN, straż każe jedynie czekać na oficjalne ogłoszenie decyzji.

Finał Fortuna Pucharu Polski odbędzie się na PGE Narodowym 2 maja. Początek meczu pomiędzy Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa o godz. 16.

Kibice Legii zbojkotują finał Pucharu Polski?
Legia Warszawa

Dojdzie do bojkotu? Już 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie zostanie rozegrany kolejny finał Fortuna Pucharu Polski. Niestety, podobnie jak przed rokiem piłkarskie święto może zostać przyćmione przez kibicowskie wydarzenia. A właściwie ich brak, bo jak zapowiadają fani Legii Warszawa niewydanie zgody na wniesienie oprawy, będzie jednoznaczne z bojkotem meczu. “Nieznani Sprawcy” wydali w

Czytaj dalej…

Komentarze