Tottenham Hotspur w doliczonym czasie gry zapewnił sobie zwycięstwo w wyjazdowym meczu Premier League z Aston Villą 3:2. Jose Mourinho, menedżer Kogutów, powiedział, że obie drużyn do końca walczyły o komplet punktów.
– W trakcie meczu uważałem, że my zasługiwaliśmy na zwycięstwo, ale oni nie zasługiwali na porażkę. Aston Villa grała o wygraną tak jak my – powiedział Mourinho w rozmowie z BBC.
Drużyna z północnego Londynu zajmuje piąte miejsce w tabeli ze stratą punktu do czwartej Chelsea FC, która w poniedziałek zmierzy się z Manchesterem United. UEFA wykluczyła z kolejnych dwóch edycji europejskich pucharów Manchester City, a to oznacza, że piąta ekipa z angielskiej ekstraklasy również będzie mogła zagrać w Lidze Mistrzów.
– To daje szanse nie tylko nam. To otwiera również okno wielu innym drużynom. Piąte miejsce wcale nie jest odległe dla takich drużyn jak Arsenal, Everton, Sheffield United, Wolverhampton Wanderers, każdy czuje, że ma na to szanse – stwierdził portugalski szkoleniowiec.
Koguty w następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Chelsea FC. Najpierw jednak zmierzą się u siebie w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z RB Lipsk.
Komentarze