Kiwior odpowiada na zaczepki Neville’a. “Ma moją odpowiedź”

"Gary Neville ma moją odpowiedź" - komentuje dla Viaplay po meczu Arsenalu z Newcastle Jakub Kiwior. Obrońca reprezentacji Polski był krytykowany przez eksperta przed meczem. Pomimo tego Polak zebrał dobre recenzje.

Jakub Kiwior
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jakub Kiwior
  • Jakub Kiwior w rozmowie z Viaplay skomentował swój występ z Newcastle
  • Był to drugi mecz Polaka w wyjściowym składnie Arsenalu z rzędu
  • Obrońca zebrał bardzo dobre recenzje

Bardzo dobry występ Kiwiora z Newcastle

W niedzielny wieczór Newcastle podejmowało na swoim stadionie ekipę Arsenalu. Dobrze dysponowani w ostatnich tygodniach piłkarze Ediego Howe przegrali jednak 0:2 z ekipą z Londynu. Bramki dla “Kanonierów” zdobyli Martin Odegaard oraz Fabian Schär (trafienie samobójcze). Z kolei Jakub Kiwior rozegrał całe spotkanie od pierwszej minuty i był to drugi występ z rzędu Polaka w wyjściowym składzie Arsenalu.

Jednak jeszcze przed meczem reprezentanta Polski krytykował Gary Neville, ekspert twierdził, że jeżeli Newcastle chce wygrać, to powinno atakować i pressować Jakuba Kiwiora. Nasz obrońca nie popełnił jednak większego błędu i po meczu zebrał bardzo dobre opinie. Sam wypowiedział się na ten temat dla Viaplay.

Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz, a walka utrzyma się końca. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam zgarnąć trzy punkty i zachować czyste konto. Mam nadzieję, że będziemy kontynuowali naszą dobrą grę i zwyciężymy następne spotkania. Pierwsze minuty meczu były ciężkie. Ryk kibiców Newcastle robi wrażenie i musieliśmy się szybko z tego otrząsnąć, zacząć pokazywać swoją grę i dyktować tempo. Od zdobycia bramki kontrolowaliśmy grę – powiedział Polak w rozmowie z Viaplay.

Miałem nadzieję, że karny będzie cofnięty. Zdawałem sobie sprawę z tego, jak w tej sytuacji miałem ułożone ręce. Gdy sędzia podszedł do monitora, wiedziałem, że jedenastka zostanie anulowana. Gary Neville ma moją odpowiedź. Ja dopiero w domu na spokojnie ocenię swój występ. Cieszę się wraz z drużyną z trzech punktów. Czeka nas miły powrót do Londynu – dodał Jakub Kiwior.

Czytaj więcej: Newcastle doceni pomocnika. Zostanie najlepiej opłacanym graczem w historii klubu

Komentarze